Chętni do pracy w zawodach lotniczych często wymagają szkolenia już w strukturach nowego pracodawcy. Fachowcy z kompletem kwalifikacji i uprawnień są dostępni, ale ich przyciągnięcie wymaga dużego kapitału. Programy szkolnictwa powinny być konsultowane z praktykami, by nauczane kompetencje pokrywały się z potrzebami rynku – to główne wnioski z debaty poświęconej kwestiom rekrutacji, jaka odbyła się podczas Kongresu Rynku Lotniczego w Warszawie.
– Nasze procesy obsługowe dotyczą bardzo wymagającego sprzętu. Kompetencji związanych z tym sprzętem na rynku nie ma – mówiła podczas Kongresu Rynku Lotniczego Anna Wiszniewska, dyrektor HR w LS Airport Services. Agent handlingowy ma więc stawiać na zatrudnianie młodych ludzi, którzy dopiero zaczynają swoją karierę. Zdaniem przedstawicielki spółki daje to szanse na ich wyszkolenie i zaprezentowanie im środowiska firmy jako atrakcyjnego pod kątem rozwoju zawodowego. Zwróciła jednocześnie uwagę na trendy, które utrudniają znalezienie właściwych kandydatów nawet przy wzięciu pod uwagę konieczności ich szkolenia. Coraz więcej młodych ludzi ma bowiem nie dysponować prawem jazdy kategorii B, które stanowi jedno z podstawowych uprawnień na większości stanowisk.
Lotnictwo konkuruje o pracownika z innymi branżami
Podobną strategię przyjął Welcome Airport Services. Ten także poszukuje pracowników, którzy będą potrzebowali wyszkolenia już po ich zatrudnieniu. – Powiem szczerze, że gdy kilkadziesiąt lat temu rozpoczynałem pracę w lotnictwie, nie spodziewałem się, że naszym głównym konkurentem o pracownika będą Miejskie Zakłady Autobusowe – dodał Piotr Okienczyc, prezes zarządu firmy. Podkreślił, że konieczność rywalizacji o kierowców ze spółkami komunikacji miejskiej zachodzi nie tylko w Warszawie. Na rynku pracy występuje bowiem niedobór kierowców z odpowiednimi uprawnieniami.
Tomasz Krzeszowski-Waloszek, dyrektor Departamentu HR w LOT Aircraft Maintenance Services, opisywał specyfikę rynku pracy mechaników lotniczych. – Nie mam obaw o to, że nie będę miał kim obsłużyć danego samolotu. Mam natomiast obawy, za ile to zrobimy – stwierdził. Argumentował, że pozyskanie specjalistów mieszkających dotychczas nawet na drugim końcu świata nie jest trudne, ale pociąga za sobą duże konsekwencje finansowe.
Uczelnie powinny współpracować z praktykami
O potrzebie współpracy pomiędzy szkolnictwem a biznesem, która zaowocuje pojawieniem się na rynku odpowiednio wyedukowanych absolwentów szkół wyższych, przekonywała prof. dr hab. Anna Konert, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uczelni Łazarskiego. Przedstawiciele wielu podmiotów branży uczestniczą w pracach rady programowej wydziału, co pomaga szkole w opracowaniu programu studiów na kierunkach związanych z lotnictwem. – Tworzymy radę ekspertów, którzy siedzą z nami i godzinami razem tworzymy program. Tworzą z nami sylabusy i merytoryczną treść każdych zajęć. To powoduje, że nasza wiedza teoretyczna z tą wiedzą praktyczną łączy się w jedno – opowiadała.
– Przekonanie naszych studentów do pracy w środowisku lotniczym jest zadaniem niezmiernie trudnym – przyznał dr hab. Dariusz Tłoczyński prof. UG, kierownik Katedry Rynku Transportowego na Uniwersytecie Gdańskim. Mówił, że wykładowcy muszą mieć pasję do przedmiotu swoich zajęć. Ich przekaz jest wspierany poprzez gościnne wykłady praktyków zarówno z Polski, jak i z innych krajów. W efekcie absolwenci mają być gotowi do pełnienia ról związanych z ekonomiką transportu, w tym lotnictwa.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.