Wczoraj rozpoczął się w Niemczech „lockdown light” oznaczający szereg ograniczeń dla mieszkańców kraju. Federalne ministerstwo spraw wewnętrznych zapowiedziało zwiększone kontrole na granicach, lotniskach, dworcach, portach i w środkach komunikacji zbiorowej. Weźmie w tym udział 50 tys. policjantów.
Wczoraj rozpoczął się w Niemczech „lockdown light” oznaczający szereg ograniczeń dla mieszkańców kraju.
Jak już informowaliśmy, zamknięte zostały m.in. restauracje i bary, osoby prywatne nie mogą korzystać także z hoteli. W dalszym ciągu obowiązują zasady dystansu społecznego, konieczność zasłaniania ust i nosa oraz ograniczona możliwość spotkań w przestrzeni publicznej i prywatnej. Federalne ministerstwo spraw wewnętrznych zapowiedziało zwiększone kontrole na granicach, lotniskach, dworcach, portach i w środkach komunikacji zbiorowej.
Decyzją ministra Horsta Seehofera 50 tys. policjantów, którzy na co dzień zajmują się m.in. zabezpieczaniem imprez masowych zostanie oddelegowanych do tego celu, informuje tygodnik „Der Spiegel”. Na wszystkich granicach nasilone mają być wyrywkowe kontrole osób wjeżdżających do kraju, aby zapewnić przestrzeganie przepisów dotyczących m.in. obowiązkowej kwarantanny. Dotąd działania służb miały przede wszystkim charakter informacyjny. Dodatkowo policjanci mają kontrolować, czy pasażerowie pociągów przepisowo noszą maseczki.
Od przyszłego tygodnia wchodzą w życie nowe przepisy dotyczące wjazdu do Niemiec z obszarów podwyższonego ryzyka (według definicji Instytutu im. Roberta Kocha). Zamiast natychmiastowego testu konieczna będzie dziesięciodniowa kwarantanna, którą zakończyć będzie można wcześniej po przeprowadzeniu testu na obecność wirusa najwcześniej w piątym dniu po wjeździe do Niemiec i uzyskaniu negatywnego wyniku. Ponadto wszyscy wjeżdżający do Niemiec z takich regionów będą musieli wypełnić w Internecie specjalną deklarację – jeszcze przed przekroczeniem granicy. Niedopełnienie tego wymogu skutkować będzie karą pieniężną.
Poszczególne kraje związkowe dopuszczać mogą wyjątki od obowiązkowej kwarantanny, np. dla uczniów i pracowników przygranicznych . Osoby tę będą najprawdopodobniej raz w tygodniu przedstawiać zaświadczenie o negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa.