Polskie Linie Lotnicze LOT szykują się do wznowienia rejsów do Tel Awiwu – zarówno z „Okęcia”, jak i Balic. Izrael to jeden z kluczowych (lukratywnych) rynków dla narodowego przewoźnika, a większość izraelskich pasażerów wykorzystuje Warszawę jako hub przesiadkowy.
Narodowy przewoźnik zawiesił rejsy do Izraela w związku z zaostrzeniem się konfliktu izraelsko-irańskiego. Podobnie postąpiła większość zagranicznych przewoźników. Sytuacja została względnie opanowana, więc nieizraelskie linie lotnicze decydują się na wznowienie połączeń do i z Tel Awiwu. Regularne operacje lotnicze przywróciły już linie lotnicze z: Etiopii, Gruzji, Mołdawii, Polski (Enter Air), Rumunii, Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
8 sierpnia obsługę Tel Awiwu wznowi Wizz Air.
Do przywrócenia połączeń z Krakowa i Warszawy szykują się także Polskie Linie Lotnicze LOT, dla których Izrael jest niezwykle rentownym rynkiem. Operator znad Wisły jest popularnym przewoźnikiem lotniczym w Izraelu, a z jego usług – zwłaszcza z oferty tranzytowej do Stanów Zjednoczonych Ameryki – chętnie korzystają Izraelczycy i izraelska diaspora zza Wielkiej Wody. Wybór LOT-u podyktowany jest głównie atrakcyjniejszą cenową ofertą w porównaniu z El Al-em.
– 7 proc. naszych pasażerów w ciągu roku na trasach short-haul pochodzi z Izraela. To jest bardzo istotny rynek. Ma to wpływ nie tylko na rejsy pomiędzy Warszawą a Tel Awiwem, czy pomiędzy Krakowem a Tel Awiwem, ale także na rejsy tranzytowe – powiedział Michał Fijoł, prezes narodowego przewoźnika. Od 30 czerwca LOT znów realizuje rejsy do i z libańskiego Bejrutu, więc szef polskiego flagowca ma nadzieję, że „wkrótce będzie możliwy powrót także do Izraela”.
Zgodnie z systemem rezerwacyjnym PLL LOT, rejsy z Warszawą (LO 151, LO 155) zostaną przywrócone 5 sierpnia, podczas gdy realizacja regularnych rotacji z Krakowa będzie wznowiona cztery dni później, tj. w piątek, 8 sierpnia. Za obsługę lotów do Tel Awiwu odpowiadać będą boeingi 737 MAX 8 oraz airbus A320, który jest leasingowany od rumuńskich linii lotniczych HelloJets w celu obsługi lotów między Warszawą a Izraelem. Zawarta umowa pozwoliła „uwolnić” samolot dedykowany do obsługi tej trasy i zwiększyć oferowanie na innych trasach.