LOT opóźnia inaugurację Taszkentu

LOT plany wykonywania bezpośrednich połączeń lotniczych Warszawa – Taszkent ogłosił w czerwcu ubiegłego roku. Między stolicą Polski i Uzbekistanu boeingi 737 MAX miały, początkowo być wykonywane trzy razy w tygodniu, lecz wysoki popyt skłonił PLL LOT do zwiększania liczby tygodniowych połączeń na długo przed inauguracją trasy.

Z systemu rezerwacyjnego przewoźnika wynika, że zaplanowany na 23 lutego inauguracyjny lot do państwa w Azji Centralnej nie odbędzie się. Nie ma obecnie możliwości rezerwacji biletów lotniczych na rejsy w okresie od 23 lutego do 12 marca. Inauguracja połączeń do Uzbekistanu została przesunięta na 13 marca. Początkowo dostępne będą trzy loty w tygodniu.

Od 2 kwietnia B737 do Taszkentu będą już latać z częstotliwością czterech lotów tygodniowo. Tygodniowa podaż miejsc w lotach w jedną stronę przez pierwszy miesiąc wyniesie 558 foteli. Od początku kwietnia będą to 744 fotele. Od 23 lutego do końca sezonu zimowego LOT zaoferuje w rejsach Warszawa – Taszkent 21 576 miejsc.

Wyloty boeingów z Warszawy do stolicy Uzbekistanu zaplanowano na godz. 23:00, lądowania w Taszkencie przewidziano godzinie 9:05 lokalnego czasu zimowego. W rozkładzie zimowym samolot z Taszkentu do Warszawy wystartuje o godzinie 10:15, a na lotnisku docelowym wyląduje planowo o godzinie 13:00 czasu lokalnego. W rozkładzie letnim MAX-y LOT-u wystartują z Warszawy również o godzinie 23:00, lecz ze względu na brak zmiany czasu z zimowego na letni w Uzbekistanie, samolot wyląduje w Taszkencie o 7:55, a wystartuje o 9:25. Lądowanie na Lotnisku Chopina przewidziane jest na godzinę 13:00.

Zaproponowany przez Polskie Linie Lotnicze LOT rozkład sprzyja potrzebom pasażerów tranzytowych, wybierających Lotnisko Chopina jako punkt przesiadkowy. Oferta jest również atrakcyjna dla osób lecących do Uzbekistanu w celach turystycznych. Osoby podróżujące transferowo uzyskają dostęp do prawie całej siatki połączeń LOT-u w Europie Zachodniej, Skandynawii oraz Europie Środkowej w czasie krótszym niż cztery godziny.