Londyn i Paryż. Tam najchętniej latali Polacy podczas Wielkanocy

Wyszukiwarka tanich lotów i podróży oraz firma z sektora traveltech, obserwują trendy podróżnicze wśród Polaków, którzy coraz chętniej święta spędzają na podróżowaniu, zarówno w kraju jak i poza granicami. Wielkanoc od lat cieszyła się ogromną popularnością pod kątem spędzania rodzinnych chwil niekoniecznie za suto nakrytym stołem. Tym bardziej, że na południu Europy o tej porze roku temperatury potrafią rozpieszczać i można poczuć powiew lata.

Najpopularniejsze kierunki podróży wielkanocnych 

Popyt na bilety w tym roku jak na razie jest na poziomie z 2019 roku. Najczęściej rezerwowane miejsca docelowe w tym roku, czyli Włochy, Hiszpania, Wielka Brytania, Francja i Portugalia, to również najczęściej rezerwowane kierunki sprzed okresu pandemii. W 2019 roku były to Hiszpania, Wielka Brytania, Włochy, Francja i USA. W kwietniu Kiwi odnotowała rekord wszechczasów, czyli 60,073 zarezerwowanych miejsc w ciągu jednego dnia.

Londyn, Paryż, Mediolan, Sztokholm - to cztery najczęściej wybierane trasy wielkanocnych podróży. Od lat cieszą się ogromną popularnością i przyciągają polskich podróżnych. Z Warszawy najwięcej turystów udało się do Paryża. Z kolei z Krakowa najchętniej lataliśmy do Londynu i Rzymu.

Ile zapłaciliśmy za bilet?

Kiwi sprawdziła, że za podróż w trakcie Wielkanocy na krótkich europejskich trasach średnia cena biletu kupowanego z 17 dniowym wyprzedzeniem wyniosła 91 euro, czyli o 40 proc. mniej niż przed pandemiczną Wielkanocą w 2019 roku. Średnie okno rezerwacji, czyli wyprzedzenie, z jakim kupujemy bilet, to 17 dni, a 27 proc. zarezerwowało na trzy dni przed podróżą.

– W kwietniu Kiwi odnotowała rekord wszechczasów, czyli 60 073 zarezerwowanych miejsc w ciągu jednego dnia. Podróże wielkanocne z Polski odnotowały ponad dziewięciokrotny wzrost w porównaniu do roku poprzedniego. Podróżowanie wraca do normy, Virtual Interlining Kiwi wyszukuje miliony opcji lotów i tras w czasie rzeczywistym, które nie są podyktowane umowami code share z liniami lotniczymi –  wyznała Eliška Řezníček Dočkalová, Director of Customer Experience Management w Kiwi.

Ile czasu spędziliśmy na miejscu?

79 proc. użytkowników Kiwi wpisuje się w trendy obserwowane wśród Polaków od lat i na miejscu spędziła do trzech dni. Większość wybieranych przez Polaków destynacji to urokliwe miasta i stolice doskonałe na city-break. Kilka dni w słonecznej i cieplejszej niż w Polsce aurze, w pięknym otoczeniu i urokliwych restauracjach w pełni wystarczy, by odetchnąć, poczuć miejscową atmosferę i zregenerować siły.