By Zorro 2212, Wikimedia Commons, CC BY-SA 3 0Terminal Portu Lotniczego Łódź
Przedstawiciele Portu Lotniczego Łódź oraz Ryanaira uroczyście powitali trzymilionowego pasażera. Na osiągnięcie takiego wyniku potrzeba było ponad 12 lat – irlandzki przewoźnik zaczął uruchamiać loty do Łodzi jesienią 2005 r. Prezes lotniska zapewnia, że liczba podróżnych będzie teraz rosła szybciej. Jest to także warunek uruchomienia na łódzkim lotnisku bazy Ryanaira, o którą zabiegają władze portu.
Przedstawiciele przewoźnika twierdzą, że osiągnięcie takiego wyniku było możliwe dzięki ciężkiej pracy. – Stale rozwijamy ofertę – podkreśla dyrektor marketingu i sprzedaży Ryanaira na Europę Środkowo-Wschodnią i Bałkany Olga Pawlonka. Samolotami Ryanaira można dziś dolecieć z Łodzi w czterech kierunkach: do Londynu, Dublina (to właśnie z tego kierunku przyleciał trzymilionowy pasażer), East Midlands oraz do Aten. To ostatnie połączenie zostało wprowadzone w tym roku na okres letni. – Loty są niezmiernie popularne. To w zasadzie pierwszy wakacyjny kierunek z Łodzi. Na szczęście, mimo pożarów w Grecji, obłożenie naszych samolotów nadal sięga średnio ponad 95% – twierdzi Pawlonka.
3 miliony pasażerów w ponad 12 lat to jednak niezbyt imponujące tempo. – Łódzkie lotnisko trudno porównywać z innymi obsługiwanymi przez nas polskimi portami. Na większości większych lotnisk, na których operujemy, mamy bazy operacyjne – tłumaczy Pawlonka. Oznacza to, że co najmniej jeden samolot jest przypisany do danego lotniska – rozpoczyna i kończy operacje na nim. Stacjonują tam też wówczas załogi Ryanaira.
Łódzkie lotnisko stanowi na razie jedynie port przelotowy. Czy baza Ryanaira może powstać i tu? – Nasz dział komercyjny stale pracuje nad rozbudową siatki połączeń. Sprawdzamy wszystkie możliwości. Staramy się optymalizować ruch lotniczy. Trwają rozmowy, więc szansa jest – deklaruje przedstawicielka Ryanaira. Zastrzega jednak, że jest to kwestia „dalszej przyszłości”. Pierwsze kryterium, które jest brane pod uwagę, to roczna liczba pasażerów. Dolna granica to pół miliona. Tymczasem w ubiegłym roku z łódzkiego lotniska skorzystało tymczasem zaledwie 207 337 pasażerów.
– Każdy pasażer jest dla nas ważny. Patrzymy na podróżnych z dużą dbałością. Liczymy, że ich liczba będzie rosła w znacznie szybszym tempie, niż dotąd – deklaruje prezes Portu Lotniczego Łódź Anna Midera. – Począwszy od czerwca, zgodnie z naszymi planami, statystyki mocno idą w górę. W czerwcu obsłużyliśmy o 18% więcej pasażerów, niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. W lipcu wzrost wyniósł 21% – wylicza. Jak przewiduje, taki trend powinien utrzymać się do końca roku.
Według prezes duży wpływ na korzystne statystyki mają loty wakacyjne. – Do poprawy sytuacji przyczynia się też Lufthansa, która w marcu uruchomiła loty z Łodzi do Monachium. Jesienią planujemy wprowadzić kolejne nowości – zapowiada Midera.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.