Kopenhaga: Maj lepszy niż przed rokiem i duży wzrost transferów

Wynik uzyskany w piątym miesiącu bieżącego roku oznacza wzrost o pięć proc. w odniesieniu do tego samego okresu ubiegłego roku. Wówczas doliczono się o 150 tys. mniej pasażerów aniżeli w maju 2025 roku.

Liczba pasażerów przesiadających się w Kopenhadze wzrosła rok do roku o 23 proc. W maju bieżącego roku doliczono się 650 tys. takich podróżnych. Obecnie jeden na pięciu podróżnych przesiada się w stolicy Danii. Opcji jest mnóstwo, bowiem lotnisko w Kopenhadze oferuje już rejsy do ponad 170 miejsc docelowych.

– Apetyt na odkrywanie świata jest silny. Wielu Duńczyków podróżuje za granicę, a my przyjmujemy również wielu gości z zagranicy, którzy chcą poznać Kopenhagę i resztę Danii – podkreślił Peter Krogsgaard, dyrektor ds. handlowych lotniska stolicy Danii.

Najpopularniejszym krajem docelowym dla osób wylatujących z Kopenhagi była Wielka Brytania. Na loty do jednej z dziewięciu destynacji oferowanych ze stolicy Danii zdecydowało się 240 tys. podróżnych.

– Umacniamy naszą pozycję największego węzła transportowego w Europie Północnej. Ponad jeden na pięciu podróżnych przesiadających się na lotnisku w Kopenhadze podróżuje do innych destynacji na całym świecie. Głównym tego powodem jest to, że SAS zdecydowało się skoncentrować większość swojego ruchu tutaj i uczynić lotnisko w Kopenhadze globalnym węzłem komunikacyjnym – wyjaśnia Krogsgaard.

Dziewięciu na dziesięciu pasażerów przesiadających się na lotnisku podróżuje przez Kopenhagę rejsami SAS, na przykład z Norwegii, Szwecji, USA, Niemiec lub innych części Danii.

– Duży odsetek pasażerów przesiadających się pomaga zapewnić więcej tras międzykontynentalnych do i z Kopenhagi. Jako węzeł komunikacyjny z ponad 315 trasami, lotnisko w Kopenhadze oferuje wiele możliwości podróżnym z Danii dotarcia do miejsc na całym świecie. To pomaga też przyciągnąć zagraniczne firmy i pracowników do Danii, a nowe bezpośrednie trasy sprawiają, że miejsca docelowe na całym świecie są bardziej dostępne dla duńskich firm – tłumaczy Krogsgaard.

Seattle i Minneapolis w siatce połączeń z Kopenhagi

W maju uruchomiono dwie nowe bezpośrednie trasy między Danią a Stanami Zjednoczonymi. SAS zaoferowały połączenie do Seattle, a Delta Air Lines zainaugurowały rejsy do Minneapolis.

– Dzięki dodaniu tych dwóch tras oferujemy w tym roku już trzynaście bezpośrednich połączeń między Kopenhagą a Stanami Zjednoczonymi. Oznacza to jeszcze więcej opcji nie tylko dla Duńczyków, ale również podróżnych z północy Europy, którzy chcą odwiedzić USA – zaznaczył Krogsgaard.

Ponad 120 tys. pasażerów podróżowało w maju rejsami między Kopenhagą a miejscami docelowymi w USA. To o dziewięć proc. więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Blisko 2/3 podróżnych przemieszczających się między Kopenhagą a Stanami Zjednoczonymi to pasażerowie przesiadający się na lotnisku w Kopenhadze w drodze ze Skandynawii i Europy do miejsc docelowych w USA.

Gotowi na pracowite lato i... drobne niedogodności

Za kilka tygodni rozpoczną się wakacje szkolne, które będą tradycyjnie najbardziej pracowitym okresem w roku dla lotniska w Kopenhadze. Wielu podróżnych udaje się na południe Europy, ale wielu turystów zagranicznych odwiedza również samą Danię.

– Przewidujemy, że przez nasze terminale przejdzie do 9,5 mln pasażerów w ciągu trzech letnich miesięcy. Jesteśmy dobrze przygotowani i gotowi na przyjęcie wielu podróżnych. W najbardziej intensywne dni pasażerowie mogą jednak doświadczyć dłuższego czasu oczekiwania. Dlatego prosimy o cierpliwość i zrozumienie – zaapelował Krogsgaard.

Podróżni z Danii stanowili około 1/3 wszystkich pasażerów w maju na lotnisku w Kopenhadze. Pozostali to pasażerowie zagraniczni, głównie Szwedzi, Brytyjczycy, Amerykanie, Norwegowie i Niemcy.