Drukair, bhutański przewoźnik narodowy, odebrał w tym tygodniu pierwszego ATR-a 42-600. Turbośmigłowy samolot najnowszej generacji będzie wykorzystywany na krajowych i międzynarodowych trasach przewoźnika. Został wybrany ze względu na wyjątkową wydajność operacyjną w trudnych warunkach.Obecnie ATR linii Drukair obsługuje małe lotniska w Himalajach i łączy Bhutan z Katmandu, Kalkutą i Dhaką. Dzięki wprowadzeniu w serii -600 najnowszej generacji pakietu awioniki Standard 3, linia skorzysta z RNP AR 0.3/0.3, Required navigation performance authorization required (RNP AR) – rodzaju nawigacji pozwalającej samolotowi latać określoną ścieżką między dwoma punktami zdefiniowanymi w przestrzeni 3D, który dodatkowo poprawi dostępność lotniska i wydajność operacyjną. ATR Drukaira jest również wyposażony w system ClearVision ™, który zapewni pilotom wyjątkową widoczność i świadomość sytuacyjną. W samolocie znajduje się także bardzo wygodna kabina z 40 fotelami i dużymi schowkach na bagaż podręczny i odstępami między rzędami.
Bhutan to niewielkie państwo bez dostępu do morza położone na terenie wschodnich Himalajów. Lotnisko w Paro (2133 m n.p.m.), jedyne w tym kraju, jest otoczone wysokimi górami. Tylko kilkudziesięciu pilotów na świecie jest certyfikowanych, by tam lądować. Lądowanie jest możliwe jedynie z widocznością ziemi (VFR) i w ciągu dnia. Warto dodać, że airbus A319 jest największym samolotem, który może latać z Paro, ale niebawem dołączy do niego A320neo.
Flota linii Drukair składa się z pięciu samolotów: trzech airbusów A319, jednego ATR-a 42-500 oraz jednego 42-600. Przewoźnik obecnie oczekuje na dostawę jednego airbusa A320neo, który zostanie dostarczony do końca tego roku.