Drony: Miliardowe korzyści i poważne ryzyko

Dynamiczny wzrost rynku dronów

W połowie września eksperci Allianz Global Corporate & Specialty opublikowali raport “Rosnąca liczba dronów: zarządzanie ryzykiem związanym z bezzałogowymi systemami latającymi” (Rise of the Drones: Managing the Unique Risks Associated with Unmanned Aircraft Systems). Autorzy opracowania szczegółowo omawiają perspektywy komercyjnego wykorzystywania dronów i związanego z tym ryzykiem. Według ekspertów rynek komercyjny dronów do 2020 roku wzrośnie z 2 do 127 mld dolarów.

Dane przedstawione w raporcie jasno wskazują też na sektory gospodarki najszerzej wykorzystujące drony: sektor przemysłowy 42% (m.in. inspekcja nieruchomości przemysłowych), sektor nieruchomości 22% (m.in. aerofotografia); rolnictwo (m.in. inspekcja upraw) 18 %; branża ubezpieczeniowa (m.in. kontrola ryzyka, ustalanie wartości szkód) 15 %, administracja państwowa (m.in. kontrola granic, ochrona przed pożarami) 2%.

Drony, jak wyjaśniają autorzy raportu, mogą zostać wykorzystane dla rozwiązań wielu skomplikowanych logistycznie zadań, jak pomoc przy dostarczaniu szczepionek w trudnodostępnych obszarach Afryki czy pomocy humanitarnej na terenach dotkniętych klęskami żywiołowymi.

Główne ryzyka

Mimo optymistycznych prognoz, dotyczących komercyjnego wykorzystywania bezzałogowców, eksperci ubezpieczeniowego giganta zawracają uwagę na trzy podstawowe zagrożenia – niebezpieczeństwo kolizji, użycie dronów do ataku terrorystycznego i Spoofing (przejęcie sygnału). Pierwsze z zagrożeń odnosi się do sytuacji zderzenia z jednostką załogową, gdy pilot nie dostrzeże w porę nadlatującego drona.

Ryzyko to jest szczególnie istotne w przypadku jednostek latających poniżej wysokości 1500 metrów – samolotów rolniczych, helikopterów i samolotów pasażerskich podczas startu i lądowania. Zgodnie z raportem Bard College, liczba sytuacji kolizyjnych załogowych statków powietrznych z dronami stale rośnie. W publikacji z grudnia 2015 roku opisane zostało 90 incydentów z odrzutowcami, wykonującymi komercyjne loty oraz setki innych z mniejszymi załogowymi konstrukcjami. Osobna grupa zagrożeń odnosi się do terroryzmu. Eksperci wskazują, że drony mogą zostać wykorzystane do ataków terrorystycznych na stadiony lub inne miejsca zgromadzeń publicznych, a także na infrastrukturę strategiczną taką jak elektrownie jądrowe czy zakłady chemiczne. Istotne ryzyka dotyczące bezpieczeństwa wiążą się z cyberatakami, czyli przejęciem kontroli nad dronem przez obcą stację i w konsekwencji spowodowanie wypadku lub zhakowanie sygnału radiowego i przechwycenie danych bezpośrednio z drona.

Jak wskazują eksperci, coraz więcej obaw, związanych z wykorzystaniem dronów odnosi się do kwestii ochrony prywatności. W Niemczech prywatny właściciel drona otrzymał zakaz latania nad nieruchomością sąsiada, pod groźbą kary w wysokości 250 tys. euro.

Sporo uwagi poświęcono także problemom regulacji. Eksperci wskazują, że otoczenie regulacyjne nie nadąża za rozwojem technologii dronowych, a także akcentują brak spójności przepisów między państwami.

Choć nowe ryzyka napędzą rozwój segmentu „ubezpieczeń dronów”, to rynek ten dostarcza firmom ubezpieczeniowym wielu problemów, przede wszystkim dotyczących oceny ryzyka. Istnieją już produkty ubezpieczeniowe, zapewniające ochronę od ryzyka kolizji w powietrzu, a także szkód majątkowych. Autorzy szacują, że globalny rynek ubezpieczeń dronów w 2020 roku może osiągnąć wartość 1 mld dolarów.

Zdaniem autorów raportu, strategia ograniczania ryzyka powinna zasadzać się na edukacji i efektywnych regulacjach. Konieczne są powszechne szkolenia dla operatorów dronów, obejmujące instrukcje postępowania w sytuacjach awaryjnych, prawo ruchu powietrznego, zasady odbywania lotów nad budynkami, kalkulacja czasu lotu i umiejętność posługiwania się obrazem z kamery na pokładzie.