Kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia "Puls Biznesu" dotarł do informacji o braku ofert w przetargu Centralnego Portu Komunikacyjnego na system IT za blisko 70 mln zł. Dlaczego tak się stało? Wyjaśnił nam Konrad Majszyk, rzecznik CPK. – Przedmiotem postępowania był zakup specjalistycznego oprogramowania klasy EDMS, którego zadaniem jest zarządzanie danymi w sposób zintegrowany i wsparcie funkcjonowania metodyki BIM podczas projektowania i budowy inwestycji CPK – ujawnił Majszyk.
Zamówienie obejmowało zakup, wdrożenie i integrację systemu EDMS na infrastrukturze IT spółki CPK wraz z przeprowadzeniem szkoleń, usługą utrzymania, serwisowania i gwarancji, a opcjonalnie: rozwoju i rozbudowy (przez sześć lat).
– W trakcie postępowania otrzymaliśmy ponad 140 zapytań od ośmiu potencjalnych oferentów. To właśnie na ich życzenie m.in. zmodyfikowaliśmy specyfikację istotnych warunków zamówienia, uelastyczniliśmy zakładane warunki współpracy i wydłużyliśmy termin na składanie ofert – podkreślił rzecznik CPK.
Mimo to w przetargu nie została złożona żadna oferta, w związku z czym został on unieważniony. – W tej sytuacji korzystamy z istniejącego rozwiązania pomostowego. Unieważnienie postępowania nie powinno mieć negatywnego przełożenia na harmonogram prac ani na realizowane kontrakty – zapewnia Majszyk.
Jak dodał nam rzecznik CPK wdrożenie w pełni funkcjonalnego narzędzia klasy EDMS jest konieczne dla zabezpieczenia prac projektowych. – W tym celu spółka podjęła decyzję o kontraktowaniu poszczególnych modułów odrębnymi postępowaniami zakupowymi – podsumował Majszyk.