Tanie linie lotnicze easyJet przewiozły 22 mln pasażerów w kwartale kończącym się 30 czerwca 2022 roku - informuje "Air Journal". Brytyjski niskokosztowiec zanotował w tym okresie stratę w wysokości 114 mln funtów, czyli 135 mln euro.
Wyniki przewozowe easyJet są ponad siedmiokrotnie lepsze niż przed rokiem w tych samych miesiącach. Obsłużonych 22 mln podróżnych oznacza poziom 87 proc. wyników sprzed pandemii koronawirusa SARS-CoV-2.
Kwartalna strata jest niższa o 204 mln funtów w odniesieniu do tego samego okresu 2021 roku. Wdrożone środki w celu budowania "odporności", jak zmniejszenie oferowania z portów Londyn-Gatwick czy Amsterdam-Schiphol, pozwoliły ustabilizować operacje w lipcu.
Optymalizacja sieci połączeń napędza popyt, a wskaźniki wypełnienia samolotów są nawet nieznacznie wyższe niż w 2019 roku, czyl tuż przed wybuchem kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. Niskokosztowiec zabezpieczył także w 83 proc. paliwo na kolejny kwartał.
– Priorytetem są teraz dla naszych klientów sprawnie przeprowadzane operacje. W minionym kwartale przewieźliśmy siedmiokrotnie więcej klientów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i zrealizowaliśmy 95 proc. naszych zaplanowanych rejsów. Podjęliśmy również dodatkowe kroki w celu zbudowania jeszcze w sezonie letnim dodatkowej odporności oraz ustabilizowania naszych operacji, które ucierpiały z powodu krótkoterminowych zakłóceń na lotniskach w całej Europie – przyznał Johan Lundgren, prezes easyJet.
Brytyjski niskokosztowiec prognozuje na kolejny kwartał liczbą pasażerów na poziomie 90 proc. wyników w tych samych miesiącach 2019 roku. Wskaźniki wypełnienia samolotów mają również przekraczać pułap 90 proc.