Szymany bez połączenia z Monachium? Trasa wróci do siatki być może w przyszłym roku

Ostatni lot z Szyman do Monachium odbędzie się 28 października. Powodem wycofania się z połączenia ma być bardzo mała liczba pasażerów korzystających z trasy.

Exyuaviation.com podaje jednocześnie iż jest zainteresowana kontynuowaniem połączenia, ale dopiero w sezonie letnim 2017 roku. Władze olsztyńskiego lotniska póki co wstrzymują się z komentowaniem sprawy.

Warto przy tym wspomnieć, że wraz z 1 października z rozkładu lotów znikną loty do Warszawy, realizowane od początku lipca przez PLL LOT. Dominik Markowski z Portu Lotniczego Olsztyn-Mazury stwierdził jednak, że istnieje prawdopodobieństwo, iż podobny kontrakt na loty sezonowe z narodowym przewoźnikiem również zostanie podpisany w przyszłym roku.

W sumie w całym 2016 roku lotnisko pod Olsztynem planuje obsłużyć 30 tys. pasażerów. Wypełnienie samolotów utrzymuje się obecnie na poziomie 80 proc. – a więc całkiem niezłym. Obsłużenie założonej liczy podróżnych jest więc całkiem prawdopodobne. Co więcej, jeśli się uda, Olsztyn wskoczy od razu na pozycję trzeciego od końca portu lotniczego w kraju, co w przypadku nowo wybudowanego lotniska nie jest wcale wynikiem złym. Tym bardziej, że funkcjonujące od lat lotnisko w Babimoście obsłużyło w ubiegłym roku nieco ponad 17 tys. podróżnych. Podobnie słabe wyniki mogą dotyczyć Radomia, choć i tu siatka zaczyna się rozrastać (obecnie z Radomia można polecieć w czterech kierunkach – do Berlina, Pragi, Wrocławia oraz Gdańska). 

Uruchomienie lotniska w Szymanach kosztowało 205 mln zł. Unijne dofinansowanie pokryje około 76 proc. kosztów inwestycji. Według szacunków samorząd wojewódzki przez pierwsze lata będzie dokładał do działalności operacyjnej po 3 mln zł rocznie. W tym roku na promocję lotniczą walorów województwa warmińsko-mazurskiego spółka zarządzająca lotniskiem przeznaczy 4,8 mln zł. Rentowność ma zostać osiągnięta po 20 latach działalności portu.