Spory polityczne w Azji wpływają na branżę lotniczą

Spadki liczby podróżnych, spowodowane toczącymi się konfliktami politycznymi, zostały odnotowane tego lata na kilku największych rynkach turystycznych Azji. Z początkiem miesiąca, rząd Chin zadecydował o zaprzestaniu wydawania wiz swoim obywatelom podróżującym indywidualnie na Tajwan. Przewoźnicy ograniczają oferowanie na trasach lotniczych pomiędzy Koreą Południową i Japonią. Wreszcie niepokoje społeczne w Hongkongu odbijają się na turystyce do tego specjalnego regionu administracyjnego.

Tajwan pod presją rządu w Pekinie

Chiny nieoczekiwanie zaprzestały wydawania pozwoleń na indywidualną podróż na Tajwan dla swoich obywateli od 1 sierpnia tego roku, pozwalając realizować plany podróży jedynie posiadaczom pozwoleń wydanych wcześniej. Zakaz dotyczy jedynie osób podróżujących indywidualnie – obywatele Chin, którzy będą chcieli zwiedzać Formozę w zorganizowanych grupach, nie odczują nowych regulacji. Zmianę odczuć może jednak gospodarka Tajwanu, gdyż z ekonomicznego punktu widzenia osoby podróżujące indywidualnie są bardziej pożądane. Co więcej, w przeszłości wiele społeczności lokalnych na Tajwanie wyrażało oburzenie zorganizowanymi grupami podróżnych z Chin, którzy w ich odczuciu wykorzystywali i niszczyli lokalne zasoby naturalne, nie zostawiając w zamian żadnych pieniędzy.

Komunistyczny rząd w Pekinie, który uważa Tajwan, posiadający wybierany w demokratycznych wyborach własny rząd i parlament, za zbuntowaną prowincję, która pewnego dnia zostanie włączona do reszty kraju. Władze Chin zezwalały swoim obywatelom na indywidualne wyjazdy na Tajwan od 2011 r. Od 2016 r., kiedy to władzę na wyspie objęła Demokratyczna Progresywna Partia, oskarżana przez władze Chin o proniepodległościowe dążenia, komunistyczny rząd w Pekinie znacznie wzmógł presję wywieraną na Tajwan. Najnowsze ograniczenie wydawania pozwoleń na wyjazdy na wyspę można odczytać jako kolejny krok w tym procesie, który może być odczytany jako odpowiedź na deklaracje wsparcia protestów w Hongkongu udzielane przez rząd w Tajpej lub jako próbę wpływu na tajwańską opinię publiczną przez zbliżającymi się wyborami prezydenckimi na wyspie. 

Zmniejszenie liczby indywidualnych podróżnych pomiędzy Chinami i Tajwanem może mieć poważny wpływ na branżę lotniczą, szczególnie na mniejszych tajwańskich przewoźników, którzy w ostatnich latach chętnie opierali swoje strategie wzrostu na dużym popycie na podróże na wyspę ze strony chińskich pasażerów.

Konflikt pomiędzy Koreą Południową i Japonią

Podczas gdy wielu podróżnych z Chin chciałoby podróżować na Tajwan, jednak na drodze tych planów stanął zakaz nałożony przez Partię Komunistyczną Chin, to w ostatnim czasie wielu Koreańczyków z południa półwyspu dobrowolnie rezygnuje z podróży do Japonii, pomimo obowiązywania oficjalnego zakazu. Powodem oddolnego, koreańskiego bojkotu Kraju Kwitnącej Wiśni jest toczący się obecnie spór handlowy pomiędzy oboma krajami.

U źródeł konfliktu leży ubiegłoroczna decyzja Sądu Najwyższego Korei, który przyznał dawnym koreańskim robotnikom przymusowym z czasów wojny prawo dochodzenia reparacji bezpośrednio od wykorzystujących ich japońskich firm. Zdaniem Japonii, ta droga dochodzenia roszczeń została zamknięta przy okazji podpisania traktatu pokojowego pomiędzy krajami w 1965 r. Różnice w interpretacji prawa dochodzenia roszczeń doprowadziły do narastania napięć pomiędzy rządami krajów, w wyniku których cofnięte zostały umowy międzynarodowe o najwyższym uprzywilejowaniu w handlu i coraz bardziej realny staje się wybuch pełnej wojny handlowej. Konflikt wpływa też na renesans nastrojów nacjonalistycznych i bojkot wyjazdów do Japonii.

W związku z zaistniałą sytuacją, prowadzącą do osłabienia popytu, linie lotnicze podejmują kroki zmierzające do redukcji oferowania na trasach pomiędzy krajami. Niskokosztowe linie lotnicze t’way zredukowały liczbę połączeń, podczas gdy linie lotnicze Asiana Airlines zredukowały oferowanie bez likwidowania tras. Przewoźnik flagowy Korei, Korean Air, zdecydował się na zawieszenie trasy z Pusan do Sapporo. Zmian w popycie na lotach pomiędzy Koreą Południową i Japonią nie zaobserwowały linie lotnicze JAL Japan Airlines, jednak JAL jest przewoźnikiem z jednym z najmniejszych udziałów na rynku, a większość jego pasażerów na trasie stanowią Japończycy. W ostatnich latach liczba Japończyków odwiedzających Koreę rosła, podczas gdy liczba Koreańczyków odwiedzających Japonię malała, co zapewne ma związek z postępującym trendem różnic kursowych pomiędzy wonem i jenem, wylicza Orient Aviation.

Oczy świata i branży zwrócone na Hongkong

Od dłuższego czasu ulice Hongkongu są miejscem protestów przeciwko planom administracji specjalnego obszaru administracyjnego zmierzającym do wprowadzenia prawa umożliwiającego ekstradycję obywateli Hongkongu do Chin, gdzie odpowiadaliby wedle bardziej surowego prawa. 26 lipca, protesty przeniosły się także na teren lotniska, natomiast 5 sierpnia, strajk generalny doprowadził do odwołania ponad 200 połączeń lotniczych z portu lotniczego. Sytuacja wpływa na lokalną branżę lotniczą, w tym na linie lotnicze Cathay Pacific.

– Istnieją niezbite dowody wskazujące na to, że firmy ponoszą koszty ekonomiczne trwających już dziewięć tygodni protestów i że wpływ niepokoi społecznych na największe linie lotnicze w Hongkongu rzutował na ich powrót do rentowności w I poł. 2019 r. do poziomu 172,23 mln dolarów, który przewyższył oczekiwania analityków – czytamy na łamach South China Morning Post.

Linie Cathay Pacific potwierdziły, że sprzedaż biletów na podróże do Hongkongu w najbliższych miesiącach odnotowała dwucyfrowy spadek, głównie w taryfach w klasie ekonomicznej.  Wpływ niepokoi społecznych na wyniki finansowe potwierdziły także inne firmy działające w mieście, od Walt Disney do the Intercontinental Hotels Group, przypomina SCMP.