Linie lotnicze Ryanair otworzyły 15 grudnia rozbudowany zakład utrzymania i obsługi technicznej w porcie lotniczym w Sewilli. Niskokosztowiec z Irlandii zainwestował w nowoczesny i przyjazny środowisku obiekt ponad 30 mln euro.
Tani przewoźnik z Zielonej Wyspy stworzył w ten sposób 250 nowych miejsc pracy dla licencjonowanych inżynierów, mechaników i personelu pomocniczego. Ryanair dodatkowo deklaruje zwiększenie zatrudnienia na południu Andaluzji o kolejne 250 osób do 2023 roku.
Niskokosztowiec z Irlandii trzy lata później zamierza posiadać flotę aż 600 samolotów. Dlatego inwestuje nie tylko w nowe połączenia, ale także w zakłady utrzymania i obsługi technicznej, które zatrudniają w Europie już ponad 2500 wysoce wykwalifikowanych specjalistów.
Ryanair ogłosił jednocześnie rozkład lotów w przyszłorocznym sezonie letnim z portu w Sewilli. Stolica Andaluzji zaoferuje podróżnym 53 trasy taniego przewoźnika. Siedem z nich będzie nowych. Pojawią się bowiem połączenia do
Agadiru, Billund, Frankfurtu nad Menem, Tetuan, Turynu, Wadżdy i na
Teneryfę.
- Sewilla to dla nas idealna lokalizacja i przyciąga nieskończonymi możliwościami szkolenia i zatrudniania utalentowanych pracowników z regionu Andaluzji. Oddany do użytku nasz nowoczesny obiekt na lotnisku pozwoli czterem zbazowanym tutaj samolotom obsłużyć 53 trasy do trzynastu krajów świata. Liczymy na silne ożywienie ruchu i nie możemy się doczekać dalszego rozwoju lokalnej turystyki - wyznał Eddie Wilson, reprezentujący Ryanaira podczas uroczystości na południu Hiszpanii.