Chińska Państwowa Komisja Rozwoju i Reform (PKRiR) zatwierdziła w poniedziałek wart ponad 42 mld juanów (6 mld dolarów) projekt rozbudowy lotniska w Urumczi (Ürümqi), stolicy regionu Sinciang (Xinjiang), zamieszkanego w dużej części przez muzułmańskich Ujgurów.
O rozbudowie
Prace mają trwać do 2030 roku. Lotnisko, które obsłużyło 21 500 901 pasażerów w 2017 r. (18. wynik w Państwie Środka), ma być gotowe do przyjęcia do 63 mln podróżnych w skali roku. Plany obejmują między innymi budowę dwóch nowych pasów startowych. Ilość cargo obsługiwanego w nowym porcie w Urumczi ma wynosić 750 tys. ton (dla porównania w tym roku przez lotnisko Chopina przejdzie około 80 tys. ton frachtu).
Wedle zapowiedzi PKRiR już w 2025 r. lotnisko w Urumczi ma być miejscem przerzutu 550 ton cargo rocznie. Chińczycy wiążą spore nadzieje z tym portem. Ma on być elementem zapowiadanego połączenia Państwa Środka z Europą tzw. jednego pasa, jednej drogi (Nowy Jedwabny Szlak). Przedsięwzięcie zostało przedstawione jako strategiczny projekt ekonomiczny i inicjatywa polityczna przez sekretarza generalnego Komunistycznej Partii Chin Xi Jinpinga w 2013 roku.
Port lotniczy Urumczi powstał w 1973 r. i był wykorzystywany jako awaryjne lądowisko dla samolotów kursujących między Europą i Azją Zachodnią. Lotnisko położone jest na wysokości 648 m i zajmuje powierzchnię 484 ha. Dysponuje jednym pasem startowym o długości 3600 m i szerokości 45 m oraz trzema terminalami (czwarty jest w budowie). Do portu można dostać się m.in. metrem – lotniskowa linia dociera wprost do centrum Urumczi. Obecnie do i z stolicy prowincji Sinciang latają samoloty z Kazachstanu, Kirgistanu, Tadżykistanu, Uzbekistanu, Rosji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Lotnisko jest hubem China Southern Airlines. W ubiegłym roku region odwiedziło 100 mln krajowych i zagranicznych turystów – o jedną trzecią więcej niż w 2016 roku.
Kłopotliwa prowincja
Obszar regionu autonomicznego Sinciang zajmuje około jednej szóstej całych Chin. Główne źródła dochodu stanowią rolnictwo oraz wydobycie kopalin – głównie chodzi o ropę naftową. PKB Sinciang wynosi nieco ponad 900 mld juanów (144 mld dolarów), co jest jednym z najgorszych wyników wśród regionów Chin.
Większość biedoty w Sinciang stanowią Ujgurowie i Kazachowie. Stanowią oni większość etniczną w regionie, są muzułmanami i od lat żywe wśród nich jest dążenie do suwerenności. W XX wieku dwukrotnie ogłaszali powstanie niepodległego państwa – w 1933 i 1944. Za każdym razem Chińczycy szybko likwidowali republiki i wcielali je w swoje granice.
Od lat problemem Sinciang jest sinizacja. Obecnie ponad 40% mieszkańców regionu stanowią Chińczycy Han. Sytuacja jest podobna do tej z Tybetu. Władze w Pekinie osiedlają „rdzennych” Chińczyków na terenach zamieszkałych w dużym stopniu przez mniejszości etniczne. Ma to osłabić tendencje separatystyczne. Prowadzi to jednak do napięć, czego najbardziej dobitnym wyrazem były zamieszki z 2009 roku. Zginęło w nich około dwustu osób.
W sierpniu ukazał się raport ONZ poświęcony temu zagadnieniu. Według doniesień Organizacji Narodów Zjednoczonych Chińczycy przetrzymują w obozach około miliona Ujgurów i Kazachów bez wyroku. Są torturowani i zmuszani do wyparcia się islamu i chwalenia partii komunistycznej.
Jest to jeden z najbardziej z drastycznych objawów sinizacji. Innymi jest zakaz chodzenia w burkach, mężczyźni z długimi brodami nie mogą korzystać z lokalnej komunikacji, w Ramadanie uczniowie, nauczyciele i państwowi urzędnicy nie mogą pościć, a restauratorzy muszą mieć otwarte lokale. Sama nauka języka ujgurskiego stanowi coraz większy kłopot.
Od lat donosi się o zainteresowaniu międzynarodowej siatki terrorystów islamskich sytuacją w Sinciang. Mają oni starać się wykorzystać konflikt w regionie dla własnych celów.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.