Rosja w wyścigu o elektromobliność w lotnictwie

Andrei Dutow, szef Narodowego Centrum Badawczego Instytutu Żukowskiego, powiedział rosyjskim mediom, że jego instytucja robi wielkie postępy w kierunku opracowania pasażerskiego statku powietrznego napędzanego wyłącznie energią elektryczną.

– Opracowaliśmy silnik elektryczny o mocy 500 kW, a w przyszłym roku mamy nadzieję wykonać pierwszy lot tej konstrukcji. Jednostką napędową jest silnik hybrydowy i w tej dziedzinie wyprzedzamy nawet takich rywali, jak Siemens i Airbus – twierdzi urzędnik.

Jednak napędy hybrydowe, które wykorzystują paliwa kopalne do generowania energii elektrycznej dla silników napędzających śmigła, nie są nowością. Silnik o mocy 500 kW to odpowiednik 670 KM, który znajduje się na końcu spektrum wykorzystania dla lekkich samolotów turbośmigłowych i nie jest zwykle stosowany w konstrukcjach większych niż King Air, ale Dutow twierdzi, że jest to krok w kierunku opracowania projektu samolotu pasażerskiego posiadającego do 50 miejsc. 

Przynajmniej jeden z ujawnionych rysunków koncepcyjnych wskazuje na samolot z 10 silnikami, który przypomina trochę hybrydowy elektryczny projekt NASA X-57. Ten ostatni ma zostać oblatany w przyszłym roku. Dutow twierdzi, że wprowadzenie na rynek całkowicie elektrycznego samolotu to kwestia kilkunastu najbliższych lat i dodał, że spodziewa się, że przełom technologiczny, który utoruje drogę technologiom tego typu, nastąpi około 2025 roku.