Irlandzki przewoźnik uruchomił loty tranzytowe na lotnisku w Porto. To trzecie, po Mediolan Bergamo i porcie Rzym Fumicino, centrum połączeń irlandzkich linii.
Nowe porozumienie w lotnisku Porto pozwoli pasażerom linii Ryanair na transport lotniczy. Odprawiony bagaż zostanie przekazany do miejsca docelowego, a podróżni otrzymają możliwość jednorazowej rezerwacji dla obu lotów. W lipcu 2017 roku przewoźnik wprowadził z powodzeniem ofertę lotów łączonych do Bergamo. Obecnie można skorzystać z tranzytu wewnątrz lotniska bez konieczności opuszczania strefy zastrzeżonej, nadać bagaż do miejsca docelowego bez konieczności odbioru i ponownego nadania w Mediolanie Bergamo oraz otrzymać jedno potwierdzenie rezerwacji na oba odcinki lotu łączonego.
We wrześniu Rzeczpospolita informowała o tym, że Ryanair
rozważa stworzenie na jednym z polskich lotnisk swojego centrum przesiadkowego w Europie Środkowo-Wschodniej. Wśród najmocniejszych graczy wymieniany był Modlin, w grę wchodziły również Kraków i Wrocław. W rozmowie z Rynkiem Lotniczym przewoźnik zapowiadał, że w 2018 r. poszerzy swoją ofertę lotów łączonych zarówno o kolejne połączenia, jak i o nowe lotniska. – W dalszej perspektywie bardzo prawdopodobne jest również uruchomienie lotów tranzytowych w Polsce – dodają przy tym przedstawiciele Ryanaira.
Ryanair
dołączył do listy przewoźników, którzy chcą złagodzić wpływ twardego Brexitu. W oświadczeniu z 2 stycznia 2018 r. irlandzka linia poinformowała, że złożyła wniosek o wydanie certyfikatu przewoźnika lotniczego (AOC) do brytyjskiego urzędu lotnictwa cywilnego (CAA). Wcześniej na podobny ruch zdecydowały się EasyJet i Wizz Air.