Na początku sierpnia prezesi krajowych lotnisk zwrócili się z apelem o uproszczenie procedur związanych z COVID-19. Właściwym organem do rozstrzygania spraw w tym zakresie okazało się Ministerstwo Zdrowia, ponieważ posiada inicjatywę proponowanych rozwiązań. Resort odpowiedział wreszcie na pytania redakcji Rynku Lotniczego i nie należy spodziewać się żadnych zmian.
Czy apel prezesów lotnisk dotarł do MZ? Czy w najbliższym czasie planowane jest uproszczenie procedur, o które apelują lotniska? Czy prowadzone są jakieś prace w tym zakresie?
Zarządzający lotniskami sprzeciwiali się nagłym i dokonywanym bez konsultacji zmianom regulacji prawnych. Nie chcieli, żeby pasażerowie spędzali wiele godzin w kolejkach i krytykowali przedwakacyjne korekty przepisów, wnioskując o umożliwienie wykorzystywania do celu wpisu na kwarantannę Elektronicznych Kart Lokalizacji Pasażera (eKLP), mając na uwadze przykłady z innych krajów. Ten wątek był najważniejszym postulatem i odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia skupia się właśnie na wykorzystaniu eKLP.
- Zasadniczym celem eKLP jest prowadzenie dochodzenia epidemiologicznego przez organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Zgodnie z zaleceniem (UE) 2020/1475 z dnia 13 października 2020 roku w sprawie skoordynowanego podejścia do ograniczenia swobodnego przepływu w odpowiedzi na pandemię informacje o przypadkach zakażenia COVID-19, wykrytych w momencie przybycia danej osoby na terytorium państwa członkowskiego, należy niezwłocznie przekazywać organom ds. zdrowia publicznego państw, w których dana osoba przebywała w ciągu ostatnich 14 dni, na potrzeby ustalania kontaktów zakaźnych, przy użyciu systemu wczesnego ostrzegania i reagowania („EWRS”) ustanowionego na mocy art. 8 decyzji 1082/2013/UE i obsługiwanego przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób („ECDC”). Zgodnie z ww. zaleceniem państwa członkowskie mogą wymagać od osób przybywających na ich terytorium przedłożenia kart lokalizacji pasażera (KLP) zgodnie z wymogami ochrony danych osobowych - odpisała Agnieszka Pochrzęst-Motyczyńska z biura komunikacji Ministerstwa Zdrowia, która jest również redaktorem prowadzącym sekcję Zdrowie w serwisie Prawo.pl.
- Państwa Członkowskie nakładają obowiązek wypełnienia KLP poprzez organy ds. zdrowia publicznego za pośrednictwem krajowych systemów KLP do celów ustalania kontaktów zakaźnych w kontekście pandemii COVID-19. Dane te są wykorzystywane między innymi w przypadku gdy u osoby, która wypełniła KLP, wykryto zakażenie COVID-19. Dane zebrane w KLP są wówczas wykorzystywane do ustalenia trasy podróży tej osoby i przekazania odpowiednich informacji innym państwom członkowskim, które muszą przeprowadzić procedury ustalania kontaktów zakaźnych w odniesieniu do swoich obywateli, którzy mogli być narażeni na kontakt z zakażonym pasażerem - wyjaśniła Pochrzęst-Motyczyńska.
Przedstawicielka MZ zwróciła jednocześnie uwagę, że dokonywanie kontroli granicznej osób przekraczających granicę RP należy do kompetencji Straży Granicznej. - Karta Lokalizacji Pasażera nie może być traktowana jako „karta wjazdowa”, gdyż w związku z brakiem możliwości weryfikacji zawartych tam danych, w tym danych osobowych, zaświadczeń zdrowotnych, istnieje prawdopodobieństwo podania nieprawdziwych danych osobowych, czy sfałszowania ww. zaświadczeń do systemu nie są pobierane dane z IKP dot. Unijnego Certyfikatu COVID (UCC)), co przekłada się na zwiększone ryzyko zagrożenia epidemiologicznego w kraju - podkreśliła Pochrzęst-Motyczyńska.
Przedstawicielka MZ zaznaczyła, że obecnie opracowany przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów system zbierania danych w postaci Karty Lokalizacji Pasażera nie posiada rozwiązania polegającego na generowaniu kodu QR, a tym samym bezpośredniej identyfikacji pasażera przez Straż Graniczną. Jednakże w przypadku niewypełnienia przez pasażera KLP przed przylotem, ma on możliwość wypełnienia wersji papierowej KLP na pokładzie samolotu.
Pochrzęst-Motyczyńska przypomniała również, że respektowanie wyników testów dla podróżujących z poza Uni Europejskiej i Non-Schengen, w związku z faktem braku danych dotyczących wiarygodności testów wykonanych poza terytorium UE/Non-Schengen, nie jest obecnie możliwe. Przedstawicielka MZ odniosła się także do kwestii związanej z podniesieniem wieku dzieci zwolnionych z odbycia kwarantanny po przekroczeniu granicy z 12 lat na 16 lub 18 lat.
- Zwolnienie dzieci do 12 lat z powyższego obowiązku podyktowane było trudnościami związanymi z pobieraniem materiału klinicznego do badań w kierunku SARS-CoV-2. Aktualnie dopuszczone są już do stosowania u dzieci w wieku od 12 lat dwie szczepionki przeciwko COVID-19. Sczepienia 16-17 latków rozpoczęły się 17 maja natomiast od 7 czerwca szczepionkę mogą przyjmować dzieci od 12 roku życia. Wobec powyższego osoby w wieku 12-18 lat mogą zostać zwolnione z kwarantanny na podstawie uzyskanego Unijnego Certyfikatu COVID (UCC) - podsumowała Pochrzęst-Motyczyńska.
Zrozumienie dla postulatów zawartych w „Apelu prezesów lotnisk o uproszczenie procedur wjazdowych do Polski” wykazało wcześniej Ministerstwo Infrastruktury. Niemniej jak podkreślono w oświadczeniu właściwe merytorycznie do rozstrzygania powyższych spraw jest Ministerstwo Zdrowia, ponieważ posiada inicjatywę proponowania stosownych rozwiązań w przepisach rozporządzenia w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.