Tylko w czerwcu z lotniska w Lublinie skorzystało o 31,4 proc. mniej pasażerów niż przed rokiem. Ukazały się również wyniki finansowe za 2018 rok. Lotnisko zamknęło je ponad 30-milionową, liczoną w złotówkach, stratą.
Lubelski port lotniczy był przygotowany na spadek liczby pasażerów. Władze lotniska szacowały, że trudne dla obiektu mogą być zwłaszcza dwa pierwsze kwartały 2019 roku, co jest spowodowane zmianą siatki połączeń portu w ubiegłym roku i zamknięciem bazy Wizz Air. – Później jednak sytuacja powinna się stopniowo poprawiać i prognozujemy ruch na poziomie zbliżonym do wyników z 2018 roku – mówił na początku stycznia Krzysztof Wójtowicz, prezes portu.
A wyniki przewozowe za 2018 rok były rekordowe. Lotnisko obsłużyło wówczas w sumie 455 tys. pasażerów i był to najlepszy rezultat od czasu otwarcia portu w grudniu 2012 roku. Jednak statystyki Portu Lotniczego Lublin spadają od początku tego roku. Czerwcowe wyniki wpisują się w tendencję widoczną od początku 2019 roku.
Straty i dokapitalizowanie
Ponad 30 mln zł strat za 2018 rok było kwotą niższą niż 31,4 mln zł jaką lotnisko zamknęło rok 2017. Jednak skumulowana strata ze wszystkich lat poprzednich wraz z wynikami z poprzedniego roku przekroczyły sumę kapitału zapasowego, rezerwowego oraz 1/3 kapitału zakładowego.
Zgodnie z przepisami, gdy spółka znajdzie się w takim stanie, konieczne jest zwołanie Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy i podjęcie decyzji, albo o dalszym istnieniu spółki, albo o dokapitalizowaniu w celu pokrycia straty lub o jej likwidacji. Wybrano to drugie rozwiązanie. Miasto Lublin – największy udziałowiec lotniska dokapitalizuje je kwotą 24 mln zł w czterech kwartalnych transzach. Podobną kwotę wpłaci marszałek województwa lubelskiego – podaje portal pasazer.com.
Tłumaczenie władz portu
– Przyczyną straty są koszty funkcjonowania lotniska, które obecnie są wyższe niż przychody możliwe do uzyskania przy obecnym stanie ruchu – komentuje dla Kuriera Lubelskiego Krzysztof Wójtowicz, prezes PLL. – Konieczność dofinansowywania była oczywista, planowana i akceptowana jeszcze na etapie podejmowania decyzji o budowie lotniska i taka sytuacja dotyczy zdecydowanej większości lotnisk regionalnych. Korzyści z istnienia lotniska dla regionu, co potwierdzają analizy branżowe, są bowiem wielokrotnie większe, niż w sytuacji, gdyby Lubelskie pozbawione było lotniska – tłumaczy prezes.
Wójtowicz wskazuje też, że z roku na rok przepisy narzucają na lotniska coraz większe obowiązki, głównie z zakresu bezpieczeństwa. – Co znacząco podnosi koszty funkcjonowania oraz próg rentowności. Rynek lotniczy jest bardzo dynamiczny, upadają i pojawiają się nowe linie lotnicze, powstają koncepcje organizacji ruchu lotniczego w kraju – z lotniskiem centralnym i komplementarnym, trudno zatem wiarygodnie oszacować, kiedy osiągniemy poziom ruchu na poziomie 1,5 czy 2 mln pasażerów, który to wg dzisiejszych standardów powinien gwarantować zyskowną działalność operacyjną, a pamiętamy, że w momencie uruchomienia lotniska wystarczał 1 mln – dodaje prezes.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.