Oferowanie Polskich Linii Lotniczych LOT na Bałkany zimą będzie największe od lat. Embraery narodowego przewoźnika będą latać do południowego regionu Europy średnio 38 razy w tygodniu.
O ile w sezonie letnim rynek bałkański cechuje ruch point-to-point oraz transferowy, to w zimie ruch bezpośredni praktycznie zamiera. Z tego powodu linie lotnicze ograniczają oferowanie lub nawet zawieszają część tras.
Nadchodzący sezon zimowy w lotnictwie, który zacznie się 26 października i zakończy się 28 marca 2026 roku, będzie okresem, na który przypadnie rekordowe oferowanie LOT-u w rejsach z Warszawy do miast w państwach byłej Jugosławii. Operowanie (walka o pasażerów tranzytowych) na Bałkanach nie jest dla narodowego przewoźnika „bułką z masłem”, gdyż region jest bardzo dobrze zagospodarowany przez Austrian Airlines.
Polski przewoźnik zwiększy liczbę połączeń do Sarajewa, utrzymując loty do stolicy Bośni i Hercegowiny przez cały sezon zimowy. W ubiegłym sezonie trasa była zawieszona od 11 stycznia do 22 lutego, podczas gdy w sezonie zimowym 2026 LOT będzie obsługiwać trzy cotygodniowe rotacje między tymi dwoma miastami bez żadnych zakłóceń. P
olskie Linie Lotnicze LOT będą realizować przez całą zimę rejsy do Dubrownika. W poprzednim sezonie loty z Warszawy do tego nadmorskiego kurortu zakończyły się 7 stycznia i zostały wznowione 1 marca. Tym razem narodowy przewoźnik będzie utrzymywać dwa loty w tygodniu także w styczniu i lutym.
Tymczasowo, na półtora miesiąca, zawieszone zostaną loty między Warszawą a Skopje. Trasa będzie obsługiwana będzie trzy razy w tygodniu w listopadzie, grudniu i na początku stycznia, a następnie zostanie zawieszona od 11 stycznia do 21 lutego. Następnie połączenia zostaną wznowione, będąc wykonywane trzy razy w tygodniu do końca lotniczej zimy. Zeszłej zimy LOT obsługiwał tę trasę trzy razy w tygodniu przez cały sezon.
Polskie Linie Lotnicze LOT zwiększą częstotliwość lotów do Zagrzebia, utrzymując dziesięć połączeń tygodniowo między dwoma stolicami, w porównaniu z ośmioma rotacjami zeszłej zimy. W ciągu jednego tygodnia w listopadzie częstotliwość operacji wzrośnie do 11 tygodniowo.
Między Warszawą a Lublaną samoloty o wąskim kadłubie będą latać sześć razy tygodniowo – na ten moment linie nie przewidują żadnej redukcji w najsłabszych miesiącach roku pod względem popytu na podróże lotnicze. Połączenia do Belgradu pozostaną na stałym poziomie 11 cotygodniowych rotacji, a od 23 lutego tygodniowa podaż lotów wzrośnie do 12. Podgorica będzie obsługiwana trzema lotami tygodniowo.