Trasa szybkiej kolei, do planowanego przez rząd Centralnego Portu Komunikacyjnego, może kolidować z bazą II linii metra – poinformowała Gazeta Wyborcza. – Potwierdzam, że istnieje taka kolizja – mówi w rozmowie z dziennikiem Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego.
Centralny Port Komunikacyjny ma powstać w Baranowie, między Łodzią a Warszawą, a pierwsze samoloty z tego lotniska powinny według zamysłu rządu wystartować w listopadzie 2027 roku. Pierwszy terminal CPK szykowany jest na 45 mln pasażerów i posłuży w największym stopniu jako hub przesiadkowy i tranzytowy, który odciąży wyczerpujące swoją przepustowość stołeczne Lotnisko Chopina. Jedną z istotnych części tej gigantycznej inwestycji będzie komponent kolejowy – 1600 nowych km torów – i to właśnie na tym tle pojawił się pierwszy „zgrzyt”, bowiem, jak się okazuje, jedna z szybkich tras koliduje w planach z bazą II linii metra.
Plany rządu, dotyczące budowy gigantycznego lotniska, ścierają się z największym przedsięwzięciem warszawskiego ratusza, czyli budową II linii metra – a konkretnie o jej zachodnią końcówkę ze stacją techniczno-postojową Karolin. Znajduje się ona na obrzeżach Bemowa. Inwestycja miałaby wartość 1,6 mld zł, miasto liczy również na dofinansowanie unijne tego projektu. Obecnie trwają starania o pozwolenia na budowę hal serwisowych i zaplecza technicznego w pobliżu ulicy Połczyńskiej.
Z kolei spółka Centralny Port Komunikacyjny, dofinansowana ostatnio przez rząd kwotą
300 mln zł, planuje poprowadzić tamtędy linię kolei dużych prędkości do portu w Baranowie. Trasa miałaby wieść przez Odolany w kierunku Gołąbek i wzdłuż autostrady A2.
Problem skomentowała przedstawicielka spółki Metro Warszawskie. – Potwierdzam, że istnieje taka kolizja. Sprawę zgłosiliśmy podczas regionalnych konsultacji strategicznych Centralnego Portu Komunikacyjnego – poinformowała gazetę Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego. – Planowany przebieg kolei dużych prędkości uniemożliwia budowę stacji techniczno-postojowej Karolin w zakresie niezbędnym do sprawnej obsługi II linii metra – dodała.
Do sprawy odniósł się również rzecznik prasowy spółki CPK. – Jesteśmy w kontakcie z władzami Warszawy i spółką Metro Warszawskie. Będzie to z korzyścią dla obu inwestycji: II linii metra i szybkich połączeń kolejowych do Centralnego Portu Komunikacyjnego – poinformował Konrad Majszyk. – Przebieg trasy kolejowej jest na razie wstępny, a metro jako inwestycja celu publicznego było w Morach pierwsze. Spółka CPK dostosuje się więc do jego planów. Nie ucierpi na tym ani metro, ani kolej – dodał.
Jak zapewniają przedstawiciele CPK, sprawy mają zostać rozwiązane w sposób „partnerski”. Konrad Majszyk już zapowiedział aktualizację i modyfikację studium wykonalności.