Katowice: Zmiana strategii i plany na przyszłość lotniska

Podsumowanie ubiegłych lat wypada dla Pyrzowic korzystnie – był to bowiem najważniejszy dla rozwoju lotniska czas, gdzie postawiono na rozbudowę infrastruktury. Tylko w ubiegłym roku zdołano otworzyć nową drogę startową, płyty postojowe, drogi kołowania i terminal przylotowy C. Wszystkie te inwestycje kosztowały łącznie około 500 mln zł.

Obecnie na pyrzowickim lotnisku prowadzona jest budowa terminalu cargo i modernizacja terminalu A. Ich realizacja, szacowana łącznie na około 80 mln zł, zakończy się w połowie 2016 roku. W trakcie realizacji wciąż jest również przebudowa starej drogi startowej w drogę kołowania. Inwestycja ta jest bezpośrednio związana z dostosowaniem infrastruktury lotniska do II kategorii operacji lotniczych, co ma nastąpić przed 2018 rokiem.

Podczas czwartkowej konferencji w Katowice Airport prezes lotniska Artur Tomasik podkreślał, że inaczej niż dotąd, gdy wielkie inwestycje planowane były w perspektywie 10-letniej, obecnie władze lotniska planują na pięć lat. Związane jest to ze zmianą strategii lotniska, która do tej pory była raczej proinwestycyjna, obecnie zaś będzie prosprzedażowa. Po ukończeniu w najbliższych latach przebiegającej tuż obok portu autostrady A1 w zasięgu 1,5-2 godzin jazdy samochodem do lotniska znajdzie się około 14 mln osób.

By tych potencjalnych pasażerów przyciągnąć, katowickie lotniska ma zamiar popracować nad kompleksowością oferty. Dalsza modernizacja i rozbudowa będzie miała szansę na realizację po 2020 roku, kiedy to port planuje przyjąć 4,5 mln podróżnych.

Tymczasem jeszcze w tym roku PAŻP planuje oddać tu nową więżę kontroli ruchu lotniczego. Do początku 2019 roku przy terminalach ma powstać również sześciokondygnacyjny hotel. Za jego budowę odpowiadać będzie spółka Chopin Airport Development.