Inwentaryzacje przyrodnicze dla szprych CPK. Jest druga umowa

W ciągu najbliższych kilku dni zawarty zostanie także trzeci kontrakt. W przygotowaniu jest odcinek Kępno – Czernica Wrocławska. Pozostałe będą gotowe jeszcze we wrześniu.  - To dobra wiadomość i dotrzymujemy słowa. W ciągu najbliższych tygodni planujemy podpisać łącznie dziewięć umów inwentaryzacyjnych. Inwentaryzacje to istotny etap prac przygotowawczych do budowy CPK, a konkretnie procedury środowiskowej, która poprzedza etap ustalenia lokalizacji i uzyskania pozwolenia na budowę. Dzięki nim widać, że przygotowania do budowy nie odbywają się tylko zza biurek i że inwestycja wyszła w teren - podkreślił Konrad Majszyk, szef działu komunikacji i Public Relations w CPK.

Spółka pod koniec sierpnia podpisała z firmą FFP pierwszą umowę na inwentaryzacje przyrodnicze. Prace obejmą obszar prawie 26 tys. ha wzdłuż planowanej 140-kilometrowej linii dużych prędkości Warszawa-Łódź. Jak zapowiedział pod koniec poprzedniego miesiąca prezes CPK Mikołaj Wild, w ciągu najbliższych tygodni spółka chce podpisać dziewięć umów inwentaryzacyjnych. Dzięki nim do końca 2021 roku zostaną przeprowadzone inwentaryzacje przyrodnicze wzdłuż pierwszych 530 km planowanych linii kolejowych.

Przypominamy listę inwestycji, na których będą prowadzone w pierwszej kolejności inwentaryzacje przyrodnicze:

1. Warszawa – Łódź (bez węzła CPK)
2. Sieradz Północny – Kępno
3. Kępno – Czernica Wrocławska
4. Łódź – Sieradz Północny
5. Żarów – granica z Czechami (PL/CZ)
6. Czernica Wrocławska – Wrocław
7. Łętownia – Rzeszów
8. Trawniki – Krasnystaw Miasto i Wólka Orłowska – Zamość
9. Ostrołęka – Łomża

W ramach tego etapu inwentaryzacjami ma zostać objętych w sumie 115 tys. hektarów na terenie woj. mazowieckiego, łódzkiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, podkarpackiego, lubelskiego i podlaskiego. Szacowana łączna wartość umów tych umów to 7,5 mln zł netto. Wyszczególnione inwentaryzacje odbędą się wzdłuż 530 km przyszłych tras kolejowych.

Na przełomie września i października bieżącego roku spółka CPK planuje podpisać umowę na inwentaryzacje przyrodnicze dla terenów przewidzianych pod budowę nowego lotniska przesiadkowego wraz z dworcem kolejowym. - Zakres przedsięwzięcia jest ogromny. Jeśli zsumujemy tych dziewięć inwentaryzacji liniowych w różnych częściach Polski i badania na potrzeby węzła CPK, to na terenie siedmiu województw wychodzi obszar o wielkości 4-krotności powierzchni Warszawy - zaznaczył Majszyk.

Do Wrocławia w niecałe dwie godziny

Powyższe inwestycje są planowane do realizacji przed końcem 2027 roku i pozwolą na znaczące skrócenie czasów przejazdu. Z Warszawy do Łodzi do 45 minut, do Sieradza w godzinę i kwadrans, a także do Wrocławia w 115 minut. To wszystko w ramach szprychy nr 9 w relacji: Warszawa–CPK–Łódź–Sieradz–Wrocław–Wałbrzych–granica z Czechami.

Skróci się również do dwóch godzin i kwadransa podróż do Zamościa w ramach szprychy nr 5 w relacji CPK–Warszawa Lublin–Zamość – granica z Ukrainą. Ponadto zostanie utworzone nowe połączenie z Warszawy do Łomży, z czasem przejazdu 80 minut, w ramach szprychy nr 3 w relacji CPK–Warszawa–Ostrołęka–Łomża–Pisz-Giżycko.



Inwentaryzacje przyrodnicze to badania, które pozwalają na identyfikację chronionych, rzadkich lub zagrożonych elementów środowiska na terenach przeznaczonych pod przyszłe inwestycje. Jednocześnie jest to jeden z elementów procedury środowiskowej, która poprzedza uzyskanie oceny oddziaływania na środowisko, decyzji lokalizacyjnej, a później pozwolenia na budowę.

- Inwentaryzacje przyrodnicze polegają na obserwacji i katalogowaniu gatunków rzadko występujących, chronionych lub zagrożonych wyginięciem. Naszym celem jest takie zaprojektowanie linii kolejowych, żeby nowe były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców i dla przyrody. Te badania też nie będą generować uciążliwości dla mieszkańców - podsumował Majszyk.

16 miesięcy na całość prac inwentaryzacyjnych 

Harmonogram CPK zakłada, że te inwestycje będą realizowane w pierwszej kolejności, tak żeby móc rozpocząć przygotowawcze prace budowlane przed końcem 2023 roku.  Całość prac inwentaryzacyjnych powinna zostać wykonana w ciągu 16 miesięcy. Pierwsze dwa miesiące zajmie aktualizacja danych i analiza dokumentów pozyskanych z archiwów, z opracowań naukowych i od samorządów, a dotyczących obszaru przyszłej inwentaryzacji.

Następnie planowane jest wejście ekip badawczych w teren w celu identyfikacji chronionych, rzadkich, zagrożonych gatunków. Te prace na każdym odcinku potrwają 12 miesięcy, ponieważ badania muszą objąć wszystkie pory roku. Kolejne dwa miesiące przeznaczone są na zamknięcie raportu i odbiór usługi.

Powyższe kontrakty są częścią umowy ramowej, którą spółka CPK podpisała z sześcioma wykonawcami w grudniu ubiegłego roku Szacowana łączna wartość zamówienia to ponad 26 mln zł. W postępowaniu komisja przetargowa wskazała firmy: Multiconsult, WYG, Daniel Maranda, Asanga, Idom, FFP Enviro, Mosty Gdańsk i BBF.

Umowa ramowa została zawarta na pięć lat. Wyselekcjonowane firmy każdorazowo biorą teraz udział w organizowanych przez CPK zamówieniach cząstkowych. O konkretnym zleceniu na inwentaryzację przyrodniczą w ramach Programu Kolejowego CPK decyduje zaproponowana przez firmę cena.