Sąd Apelacyjny w Gdańsku po raz kolejny przyznał rację Portowi Lotniczemu w sprawie dotyczącej Obszaru Ograniczonego Użytkowania. Właściciele nieruchomości w Rębiechowie domagali się od lotniska 80 tysięcy złotych.
Sąd prawomocnie oddalił apelację właścicieli kilku nieruchomości zabudowanych, niezabudowanych i dróg pod Gdańskiem. Uznał, że nie udowodnili, że nastąpiło zmniejszenie wartości ich majątku w związku z ograniczeniami korzystania z nieruchomości wynikającymi z uchwały wprowadzającej Obszar Ograniczonego Użytkowania (OOU). Uchwałę uchwalił sejmik województwa pomorskiego w 2016 roku. Mieszkańcy Rębiechowa podnosili, że w związku z ograniczeniami, wartość ich nieruchomości zmniejszyła się o co najmniej 500 tysięcy złotych, ale lotnisko "na próbę" pozwali o 80 tysięcy zł.
Sąd jednak stwierdził, że uchwała sejmiku o OOU nie wprowadziła żadnych ograniczeń w korzystaniu z tych nieruchomości, a biegły w swojej opinii wykluczył, aby sam fakt utworzenia OOU negatywnie oddziaływał na rynek nieruchomości. Tym samym nie można było stwierdzić, iż uchwała wywołała jakąkolwiek szkodę w majątku i powództwo zostało oddalone w całości.
- Powodowie wyszli z błędnego założenia, iż odszkodowanie należy im się przede wszystkim dlatego, że podobne wypłacano w innych miastach, szczególnie w Poznaniu. Sąd gdański nie podzielił tego poglądu, bo biegły w ramach postępowania dowodowego wskazał, że uczestnicy rynku w Gdańsku i okolicach nie są skłonni za nieruchomości położone w OOU zapłacić mniej niż za podobne, poza tym terenem. Taki pogląd sądu jest zresztą całkowicie uzasadniony w świetle podstaw prawnych i faktycznych powództwa, bo w treści uchwały sejmiku nie ma żadnych ograniczeń korzystania z nieruchomości, które mogłyby oddziaływać na wartość właścicieli nieruchomości w Rębiechowie. Trudno zatem wyobrazić sobie, aby ich objęcie uchwałą mogło doprowadzić do zmniejszenia wartości nieruchomości – zauważa adwokat Agnieszka Pachulska-Wandzilak, reprezentująca Port Lotniczy Gdańsk. W tej sprawie powodowie chcieli odszkodowania za zmniejszenie wartości nie tylko nieruchomości zabudowanej domem, ale także nieruchomości o przeznaczeniu rolnym, rowów, dróg i stawów. W ostatnim czasie zapadło kilkadziesiąt wyroków oddalających powództwa właścicieli nieruchomości położonych w OOU, a wielu innych wycofało złożone pozwy. Pełnomocnicy Portu Lotniczego Gdańsk zdołali też w wielu sprawach przekonać sądy do skierowania opinii biegłych do kontroli prawidłowości ich sporządzenia przez uprawnione do tego organy.
- Cieszymy się, że nasza argumentacja przekonuje sędziów. Kluczowe dla spraw lotniskowych są dowody z opinii biegłych ds. nieruchomości (rzeczoznawców majątkowych). Przepisy prawa dopuszczają przeprowadzanie kontroli prawidłowości czynności rzeczoznawców w sytuacji, gdy pojawiają się wątpliwości w tym zakresie i to właśnie zaczyna się dziać w wielu sprawach sądowych. Od początku trwania procesów dot. OOU nasze szczególne wątpliwości budziła działalność kilkorga biegłych rzeczoznawców. Sporządzone przez te osoby opinie, wskazujące na to, że lokalizacja w OOU skutkuje niższym poziomem cen nieruchomości niż poza strefą, często sporządzane były w sposób, jak nam się wydaje, niezgodny ze standardami wyceny nieruchomości. Niektóre opinie były poprawiane nawet 4 czy 5 razy, często w zakresie tak podstawowym jak przypisanie nieruchomości do lokalizacji czy podana powierzchnia użytkowa nieruchomości wycenianych i służących do wyceny. Biegły w tych procesach często szacuje dwie wartości nieruchomości: uwzględniającą lokalizację w OOU i pomijającą tę cechę nieruchomości. Jeżeli jednak transakcje nieruchomościami podobnymi, które służą do wyceny wartości w obu wariantach dobrane są w sposób wadliwy, a podawane informacje nie znajdują potwierdzenia w faktach, to uzyskane wyniki wskazujące na istnienie różnicy mają charakter czysto przypadkowy. Nie można przypisać takich wyników do odpowiedzialności odszkodowawczej Portu Lotniczego Gdańsk – argumentuje adwokat Agnieszka Pachulska-Wandzilak.
25 września 2020 Sąd Apelacyjny w Gdańsku prawomocnie odrzucił żądanie właścicieli domu na Wzgórzu Mickiewicza. Nie udowodnili bowiem, że ich nieruchomość straciła na wartości 170 tysięcy złotych z samego faktu, że znalazła się w Obszarze Ograniczonego Użytkowania (OOU) wokół lotniska.
17 września 2020 Port Lotniczy Gdańsk wygrał proces z właścicielem domu w Kokoszkach. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podtrzymał w całości wcześniejszy wyrok Sądu Okręgowego w tej sprawie. Oddalił powództwo właściciela domu przy ulicy Jaśminowy Stok w Kokoszkach, który żądał od gdańskiego lotniska zapłaty w sumie 108 tysięcy złotych odszkodowania. Zdaniem właściciela, wartość jego nieruchomości zmniejszyła się po tym, jak znalazła się w Obszarze Ograniczonego Użytkowania.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.