- Nie przewidujemy braku środków na koniec roku. Nasza płynność nie jest zagrożona - ujawniła Agnieszka Michajłow, rzecznik prasowy Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
Trójmiejskie lotnisko, które ostatnio
wygrało kolejny proces dotyczący OOU, nie zgromadziło jeszcze wszystkich danych o liczbie pasażerów w lipcu, ale poda je w oficjalnym komunikacie w najbliższym czasie. - Po po dziennych raportach widać, że było ich więcej niż w czerwcu - zapewnia Michajłow w odpowiedziach na pytania Rynku Lotniczego dotyczących pierwszego wakacyjnego miesiąca 2021 roku.
Czy były jakieś problemy z obsługą pasażerów ze względu na procedury COVID-19? Jak wpłynęły one na codzienną pracę lotniska?Problemy związane z pandemią są cały czas. Wynikają z obciążenia Straży Granicznej dodatkowymi kontrolami, które powodują kolejki po przylotach. W Porce Lotniczym Gdańsk trwa przebudowa terminalu związana z jego rozbudową, to też powodowało utrudnienia, szczególnie w hali bagażowej. Wychodząc naprzeciw potrzebom pasażerów, wiele miesięcy przed oddaniem do użytku nowej części terminalu, udało nam się w połowie lipca uruchomić dwie nowe karuzele do odbioru bagażu, co usprawniło ten proces. Przed wylotem zdarzają się wciąż problemy z pełną dokumentacją COVID-19, której pasażerowie czasem nie mają.
Jaki rodzaj ruchu i jacy przewoźnicy dominowali w lipcu? Jakie są prognozy na sierpień i czy lipiec był dobrym sygnałem na całą końcówkę roku? W lipcu, podobnie jak w innych miesiącach w PLG, dominował regularny ruch pasażerski. Najwięcej jak zwykle było lotów Wizz Aira. Obserwujemy wzrosty w liczbie operacji lotniczych i pasażerów. Spodziewamy się, że w sierpniu będzie ich też więcej niż w lipcu. Co do końca roku, perspektywa jest niepewna.
Jak obecnie wygląda sytuacja finansowa, czy okres wakacyjny pozwoli na ustabilizowanie sytuacji, czy pod koniec roku mogą pojawić się problemy z brakiem środków?Jeśli chodzi o sytuację finansową, to po sześciu miesiącach 2021 roku mamy około 12 milionów złotych strat, podobnie było po trzech miesiącach tego roku, więc straty zostały wyhamowane. Mamy nadzieję na poprawę wyniku do końca roku. Nie przewidujemy braku środków na koniec roku. Nasza płynność nie jest zagrożona.
Jak wyglądał ruch turystyczny do Gdańska względem lat poprzednich? Skąd najbardziej ubyło turystów? Czy są sygnały o możliwości uruchomienia nowych połączeń zimą? W Gdańsku pojawiają się już turyści zagraniczni, ale ich liczba jest nieporównywalna do lat sprzed COVID-19. Szczególnie brakuje turystów ze Skandynawii. Na sezon zimowy mamy zapowiedzi uruchomienia nowych kierunków: do Walencji (Ryanair) oraz Narwiku i Skelleftea (Wizz Air). Mają też ruszyć z powrotem takie kierunki jak Aarhus, Vaxjo, Cork, Molde, Bodo i Tromso.