Projekt LaGuardia AirTrain zyskał aprobatę amerykańskiej Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Budowa kolei automatycznej na dystansie 2,4 km ma rozpocząć się jeszcze latem bieżącego roku.
Nowojorczycy poznali bliżej projekt LaGuardia AirTrain w 2015 roku. Koszty inwestycji wzrosły w ciągu kilku lat z początkowych 500 mln dolarów do dwóch miliardów dolarów. Tory wytyczono między lotniskiem LaGuardia a stacją Long Island Rail Road (LIRR) w Willets Point, wzdłuż Grand Central Parkway i promenady Flushing Bay.
Krytycy uważają, że trasa kolei automatycznej nie pozwoli zyskać czas pasażerom zmierzającym na zachód od portu, bliżej centrum miasta i jego najważniejszych miejsc (takich jak dworce Grand Central Terminal i Penn Station), bowiem odcinek biegnie niemal "wstecz" w kierunku wschodnim w stronę mniej użytecznej aktualnie LIRR, z którą połączy się stacją w Willets Point. Dopiero stąd będzie można przemieścić w kierunku Manhattanu. Analitycy transportu publicznego wskazali, że wydawanie tak dużych pieniędzy na coś, co w niewielkim stopniu wzmocni istniejącą sieć komunikacji metropolii, jest zwyczajnie bez sensu.
– Stracimy jedyną w życiu szansę na zbudowanie dobrego połączenia tranzytowego do lotniska LaGuardia z metrem do East Elmhurst. Nie obwiniałbym nikogo, kto chce spróbować to powstrzymać. Co za wstyd – grzmi Ben Kabak, który napisał kilka artykułów w Streetsblog przeciwko tej inwestycji, dodatkowo ostrzegając przed jej wpływem na środowisko. Na ten aspekt zwrócili również uwagę ekolodzy obawiający się szkód wokół delikatnego ekosystemu przy Flushing Bay. Według innych antagonistów projektu FAA nie rozważyła nawet poważnie opcji z wykorzystaniem buspasów między stacjami Metropolitan Transportation Authority (MTA) 74th Street/Roosevelt Avenue w Jackson Heights oraz 61st Street i LIRR w Woodside. Dzięki nim autobusy mogłyby przewozić podróżnych znacznie szybciej i taniej.
Gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo pozostaje jednak nieugięty i kontynuuje realizację projektu LaGuardia AirTrain. Jednym z kluczowych przedstawianych argumentów jest "ekologiczna opcja tranzytu" w postaci kolei automatycznej, który pozwoli usunąć miliony pojazdów z zatłoczonych dróg lokalnych i autostrad. Według szacunków z inwestycji, która zapewni dodatkowo 3000 miejsc pracy, skorzysta rocznie 7,5 mln pasażerów. Poza tym obrońcy projektu podkreślają, że lotnisko LaGuardia było jedynym dużym nowojorskim portem bez połączenia kolejowego. Podróż nowym odcinkiem potrwa tylko sześć minut, a pociągi mają kursować w obie strony co cztery minuty.
– Lotnisko LaGuardia, pełniące rolę bramy do Nowego Jorku, zasługuje na niezawodne, wydajne i niedrogie skomunikowanie z miastem. Dzięki decyzji FAA nowojorczycy zyskają właśnie taki transport. To kulminacja wieloletnich działań i wysiłków naszej administracji w celu odbudowy infrastruktury miasta. Mamy niepowtarzalną okazję do zrealizowania inwestycji, który będzie służyć nam w przyszłości, kiedy wyjdziemy wreszcie z kryzysu wywołanego wirusem COVID-19. To będzie świadectwo naszego zaangażowania i współpracy z administracją prezydenta Joe Bidena – podkreślił Cuomo.