Brytyjski przewoźnik niskokosztowy easyJet jest w połowie procesu przerejestrowywania 130 samolotów, zarejestrowanych w Wielkiej Brytanii, do swojej wiedeńskiej spółki easyJet Europe. To działania związane z Brexitem, na wypadek, gdyby brytyjski rząd nie dogadał się z Unią Europejską w sprawie nowego porozumienia dotyczącego transportu lotniczego.
– Rozmawiałem z wieloma politykami w Brukseli i Wielkiej Brytanii i niezależnie od ich stanowiska w sprawie Brexitu są przekonani, że UE i Wielka Brytania mogą porozumieć się w sprawie traktatu lotniczego. Nie sądzę, że dojdzie do przerw lub uziemień – powiedział dyrektor generalny taniego przewoźnika w wywiadzie dla szwajcarskiej gazety SonntagZeitung.
Mimo wszystko zmiana siedziby brytyjskiego przewoźnika jest już faktem. 60 samolotów easyJet zostało już przerejestrowanych z Wielkiej Brytanii do wiedeńskiej spółki i są w eksploatacji. Cały proces trwa od października 2017 roku i zakończy się w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
O tym, że nowym miejscem siedziby brytyjskiego przewoźnika będzie Austria, poinformowano
w lipcu ubiegłego roku. Linie easyJet Europe wystartowały z jednym samolotem w lipcu 2017 roku i od tego czasu stale się rozwijają. Samoloty przenoszone są z głównej floty brytyjskiego przewoźnika niskokosztowego easyJet, choć niektóre z nich będą pochodzić z dawnej floty Air Berlin. EasyJet sfinalizował transakcję nabycia części niemieckiego przewoźnika.
EasyJet operuje z Austrii od 12 lat, oferując z pięciu austriackich lotnisk 25 europejskich połączeń lotniczych. W 2018 roku na austriackich połączeń linia chce obsłużyć 1,5 mln pasażerów. To o 400 tys. więcej, niż w całym ubiegłym roku.
Rocznie przewoźnik obsługuje ponad 81 mln pasażerów, operując flotą ponad 280 samolotów, na 890 trasach.