- Musimy pamiętać, że koronawirus wciąż dyktuje warunki. Mamy na uwadze czwartą falę pandemii. Prognozy na sierpień obarczone są ryzykiem - stwierdził Mateusz Dul, specjalista ds. PR Portu Lotniczego Bydgoszcz, w odpowiedziach na pytania od redakcji Rynku Lotniczego, dotyczących letniego sezonu.
Brytyjskie porty Birmingham, Londyn-Luton i Londyn-Stansted oraz irlandzki Dublin to najczęściej wybierane kierunki przez podróżnych wyruszających z lotniska nad Brdą. Nie brakuje jednak także chętnych na
dwie trasy krajowe Polskich Linie Lotnicze LOT. Duże nadzieje wiązane są z planowanym powrotem rejsów Lufthansy z Frankfurtu nad Menem i Ryanaira z Kijowa. Plan finansowy na 2021 rok jest realizowany. Zgodnie z założeniami brano pod uwagę sytuację epidemiczną w kraju i na świecie.
Czy liczba pasażerów była zbliżona do prognozowanej?Statystyki ruchu pasażerskiego za lipiec nie są jeszcze znane. Podsumowanie statystyk planujemy wraz z końcem III kwartału, czyli na początku października. Jesteśmy jednak dobrej myśli jeśli chodzi o realizację prognoz.
Czy były jakieś problemy z obsługą pasażerów ze względu na procedury COVID-19? Jak wpłynęły one na codzienną pracę lotniska?Dostosowanie zarówno pracowników i służby pracujące na lotnisku, jak i oczywiście pasażerów, do zmiennych okoliczności wymaga ogromnego zaangażowania i zrozumienia wszystkich stron. Praca agentów obsługi naziemnej została znacznie wydłużona – muszą oni weryfikować większą ilość dokumentów. Sytuacja jest bardzo dynamiczna, przepisy przekraczania granic w poszczególnych krajach zmieniają się często z dnia na dzień. Wielokrotnie się zdarzało, że pasażerowie błędnie interpretowali przepisy przewoźnika oraz kraju do którego podróżowali i musieli uzupełniać brakujące dokumenty na lotnisku w trakcie odprawy - jeśli była taka możliwość. Na bieżąco reagujemy na wprowadzane nowe regulacje i staramy się informować pasażerów o zmianach za pośrednictwem naszej strony internetowej czy mediów społecznościowych, jednak zawsze zalecamy weryfikować aktualność przepisów panujących w danym kraju na stronach właściwych ministerstw. Inna kwestia to weryfikacja pasażerów przez służby państwowe takie jak Straż Graniczna
Krajowa Administracja Skarbowa itp. Wydłużające się procedury wprowadzają znaczne trudności w obsłudze Pasażerów na wszystkich lotniskach.
Jaki rodzaj ruchu i jacy przewoźnicy dominowali w lipcu?Lipiec i sierpień to na lotniskach w całym kraju okres wakacyjny – dostrzec to można także w Porcie Lotniczym Bydgoszcz. Dominuje ruch międzynarodowy – z regionalnego lotniska najczęściej pasażerowie wybierają Wyspy Brytyjskie – Birmingham, Londyn-Luton i Londyn-Stansted, a także Dublin. Są to loty realizowane przez irlandzkiego przewoźnika Ryanair. Dużym zainteresowaniem cieszą się także loty wakacyjne do tureckiej Antalyi – samolot linii Freebird odlatuje dwa razy w tygodniu – w środy oraz soboty. Nie brakuje również amatorów podróży krajowych. Z Portu Lotniczego Bydgoszcz, Polskie Linie Lotnicze LOT realizują loty do Warszawy oraz do Krakowa.
Jakie są prognozy na sierpień i czy lipiec był dobrym sygnałem na całą końcówkę roku?Prognozy na sierpień obarczone są ryzykiem IV fali epidemii koronawirusa. Zauważamy, że ruch lotniczy powoli wraca do normalności, a liczba pasażerów z każdym tygodniem rośnie. Ponadto sukcesywnie linie lotnicze wznawiają połączenia. Od 19 lipca Polskie Linie Lotnicze LOT zwiększyły liczbę rotacji do Warszawy – dokąd samolot odlatuje pięć razy w tygodniu. Zwiększona jest także liczba rejsów do Londynu, a dzięki zniesieniu części restrykcji w Anglii i Irlandii spodziewamy się większej liczby pasażerów na rejsach w tych kierunkach. Jednak co należy podkreślić powtórnie, musimy pamiętać, że koronawirus wciąż dyktuje warunki, mamy na uwadze czwartą falę pandemii.
Jak obecnie wygląda sytuacja finansowa, czy okres wakacyjny pozwoli na ustabilizowanie sytuacji, czy pod koniec roku mogą pojawić się problemy z brakiem środków?Spółka od lat prowadzi racjonalną politykę finansową, elastycznie dopasowując plany inwestycyjne do potrzeb i sytuacji na rynku. Plan finansowy na rok 2021, zatwierdzony przez Radę Nadzorczą, jest realizowany. Zgodnie z założeniami w prognozach finansowych na rok bieżący, braliśmy pod uwagę sytuację epidemiczną w kraju i na świecie. Należy dodać, że sytuacja finansowa spółki jest stabilna. Obecnie Port Lotniczy Bydgoszcz funkcjonuje w dużej mierze dzięki wsparciu z Urzędu Marszałkowskiego województwa Kujawsko-Pomorskiego w Toruniu.
Jak wyglądał ruch turystyczny do Bydgoszczy względem lat poprzednich? Skąd najbardziej ubyło turystów? Czy są sygnały o możliwości uruchomienia nowych połączeń zimą?Ruch turystyczny znacznie się zmienił w ostatnich miesiącach. Bardzo popularna stała się turystyka krajowa. Stąd uruchomione zostało w czerwcu krajowe połącznie Bydgoszcz-Kraków, które cieszy się zainteresowaniem wśród pasażerów – loty odbywać się będą do 10. września. Najbardziej brakuje pasażerów z Wielkiej Brytanii, jednak ostatnie korzystne zmiany dla pasażerów w podróżowaniu do/z Anglii mamy nadzieję, ożywią ruch turystyczny z Wysp Brytyjskich. Ryanair zapowiada, że w sezonie zimowym powróci połączenie do Kijowa. Czekamy także na wznowienie rejsów Lufthansy do Frankfurtu.