Linie flybmi ogłosiły upadłość

Pasażerowie, którzy za rezerwacje płacili bezpośrednio na stronie flybmi za pomocą karty kredytowej lub debetowej, mogą wystąpić z roszczeniem wobec swojego operatora kart lub banku. Warto dodać, że to kolejny powód, dla którego zawsze bezpieczniej jest rezerwować loty za pomocą karty kredytowej i kupować dodatkowe ubezpieczenie podróżne, bo linia, mimo wiedzy o swojej sytuacji, miała dostępne bilety w sprzedaży do godziny 19 w sobotę (16 lutego). Linie flybmi nie były objęte żadnym programem ochrony lotnictwa, jak to ma w przypadku rejsów zorganizowanych (wycieczkowych) i czarterowych, dlatego pasażerowie, którzy posiadają bilet na rejsy przewoźnika muszą powrócić na swój koszt.

- Linia stanęła w obliczu szeregu trudności, w tym rosnących kosztów paliwa i emisji dwutlenku węgla, które wynikają z niedawnej decyzji UE o wyłączeniu brytyjskich linii z pełnego uczestnictwa w systemie handlu uprawnieniami do ich emisji. Proces brexitu doprowadził do braku zdobycia cennych kontraktów lotniczych w Europie i braku pewności co do kontynuowania lotów między miastami w Europie. Dodatkowo nasza sytuacja odzwierciedla szersze trudności w regionalnym przemyśle lotniczym. W tym kontekście niemożliwe stało się, aby udziałowcy linii lotniczych kontynuowali swój szeroki program finansowania, pomimo zainwestowania ponad 40 mln funtów w ciągu ostatnich sześciu lat. Z przykrością stwierdzamy, że ten sposób postępowania stał się jedyną dostępną dla nas opcją, a wyzwania, w szczególności te spowodowane przez brexit, okazały się nie do pokonania. Nasi pracownicy ciężko pracowali przez ostatnie kilka lat i chcielibyśmy podziękować im za ich zaangażowanie w firmę, a także wszystkim naszym lojalnym klientom, którzy latali z nami przez lata - możemy przeczytać w oficjalnym oświadczeniu linii, które pojawiło się na stronie internetowej.

Zarówno niepewność związana z brexitem, jak i roczna wyższa cena ropy naftowej w 2018 r. doprowadziły do wymazania zysków (lub prób osiągnięcia rentowności) nawet w przypadku najbardziej stabilnych finansowo przewoźników lotniczych. Prezes flybmi ujawnił w zeszłym roku, że przewoźnik rozważał założenie nowej unijnej spółki zależnej, aby zabezpieczyć swoje loty po brexicie. Należy dodać, że sezon zimowy jest również trudnym okresem dla europejskich linii lotniczych, biorąc pod uwagę niższy popyt i wysokie koszty utrzymania. Gwałtowny wzrost liczby strajków kontroli ruchu lotniczego w całej Europie również spowodował spustoszenie w finansach liniach lotniczych za 2018 r. Miniony rok był jednym z najgorszych w historii strajków kontroli ruchu lotniczego na całym kontynencie, ale przede wszystkim we Francji.

flybmi - regionalny przewoźnik dawnego BMI

Flybmi był wcześniej częścią kultowej brytyjskiej linii lotniczej British Midland International (BMI). W listopadzie 2009 r. Lufthansa stała się jedynym udziałowcem British Midland Airlines za pośrednictwem brytyjskiej spółki holdingowej. Niemieckie linie przeprowadziły szeroko zakrojoną restrukturyzację, próbując doprowadzić flybmi do rentowności, ale tej nigdy nie udało się osiągnąć. W 2012 r. przewoźnik został sprzedany Sector Aviation Holdings i od 2012 r. działał niezależnie.

Przewoźnik latał m.in. pracownikami Airbusa

Oprócz rejsów rozkładowych, flybmi obsługiwały wiele lotów czarterowych, w tym m.in. w imieniu Airbusa, korzystając z samolotu embraer ERJ-145. Loty wykonywane dla Airbusa przewoziły pracowników pomiędzy zakładami produkcyjnymi w Broughton, Bristolu i Tuluzie. Warto dodać, że wcześniej w tym miesiącu Airbus stracił swojego drugiego operatora lotniczego na trasie Tuluza - Hamburg Finkenwerder jakim była bankrutująca linia Germania. W związku z tym Airbus obecnie wynajmuje tymczasowo samoloty ACMI od linii Titan Airways. W międzyczasie europejski producent rozpoczął poszukiwania nowego przewoźnika do obsługi lotów ze swoimi pracownikami.

Historia BMI Regional

British Midland Regional Limited to brytyjskie regionalne linie lotnicze działające pod nazwą handlową BMI regional, a od lipca 2018 jako flybmi. Siedziba przedsiębiorstwa mieściła się w Castle Donington niedaleko portu lotniczego East Midlands, który był główną bazą przewoźnika. Linia powstała w 1987 r. pod nazwą Business Air. Od 1998 r. była spółką zależną linii British Midland International (BMI), obsługującą połączenia regionalne pod marką British Midland Commuter, a następnie BMI Regional. Spółka ponownie usamodzielniła się w 2012 roku, kiedy BMI zostały przejęte przez British Airways. W lipcu 2018 roku linie przyjęły markę flybmi. W dniu zakończenia działalności spółka zatrudniała 376 pracowników, a jej flota składała się z 19 regionalnych embraerów: czterech ERJ-135 oraz 15 ERJ-145. W 2018 r. linia wykonała 29 tys. lotów i przewiozła 522 tys. pasażerów.