Naczelny Sąd Administracyjny w Białymstoku zdecydował we wtorek (29.11), że w regionie ma być przeprowadzone referendum w sprawie budowy lotniska. Od dłuższego czasu wnioskuje o to grupa mieszkańców.
Sprawa ewentualnego referendum podnoszona jest przynajmniej od 2014 roku. To właśnie wtedy zwolennicy budowy na Podlasiu regionalnego lotniska złożyli do sejmiku województwa wniosek o jego przeprowadzenie. Pod apelem popierającym pomysł zebrano wówczas 70 tys. podpisów. Sprawę skierowano do sądu, jako że zwolennicy referendum uznali, iż nie będą rezygnować z możliwości zabierania społecznego głosu.
Wniosek Wojewódzki Sąd Administracyjny rozpatrywał trzykrotnie i trzykrotnie go odrzucił. Dwa wcześniejsze orzeczenia NSA uchylał i sprawę zwracał do ponownego rozpoznania. Również ostatnie zaskarżone orzeczenie z maja tego roku zostało uchylone, ale również zarządzono przeprowadzenie referendum wojewódzkiego na wniosek mieszkańców.
Pytanie, które komitet chce w tym głosowaniu zadać, będzie brzmiało: „czy jest Pan/Pani za wybudowaniem w województwie podlaskim regionalnego portu lotniczego?”.
Decyzja o rezygnacji z regionalnego lotniska została podjęta ponad dwa lata temu, ze względu na wysokie koszty jego budowy – Podlasie straciło bowiem szansę na unijną dotację na ten cel. Obiecano wówczas finansowe wsparcie dla budowy betonowego pasa na lokalnym lotnisku w Krywlanach, przystosowanym do obsługi ruchu General Aviation. Szacunkowy koszt inwestycji to około 20 mln zł (budowa regionalnego lotniska to dla porównania koszt rzędu niemal 400 mln zł, do tego z założeniem, że port nie zbliży się do granicy rentowności nawet po 20 latach działalności).
Budowa lotniska GA w Krywlanach rozpocznie się już w przyszłym roku. W połowie listopada wydano
pozytywną decyzję środowiskową dla inwestycji.