ACI Europe wzywa do reformy przepisów UE dotyczących przydzielania slotów

– System regulacyjny oparty na tym, jak wyglądał rynek transportu lotniczego 27 lat temu, jest anachroniczny. Ogranicza zdolność portów lotniczych do prowadzenia bardziej zrównoważonych operacji, rozwijania łączności lotniczej dla swoich społeczności i promowania konkurencji linii lotniczych na rzecz klientów – powiedział Olivier Jankovec, dyrektor generalny ACI Europe.

To w Europie znajduje się ponad połowa najbardziej zatłoczonych portów lotniczych na świecie. Kryzys przepustowości ogranicza konkurencję, która z kolei ogranicza łączność powietrzną i wybory pasażerów. Podstawą do opracowania stanowiska ACI Europe w sprawie przydziału czasu na lotnisku jest wszechstronne badanie przeprowadzone przez niezależnego eksperta, profesora Amedeo Odoni z MIT, które analizuje funkcjonowanie unijnego rozporządzenia w sprawie czasu na start lub lądowanie na lotniskach.

W dokumencie podkreślono, że w europejskiej sieci portów lotniczych pojawiły się niedobory przepustowości, a perspektywy rozwoju nowej infrastruktury portów lotniczych są ograniczone. Dowodem na to jest wejście tanich przewoźników do głównych portów lotniczych w ciągu ostatniej dekady w celu wykorzystania pozostałej przepustowości oraz rozwój rynku lotniczego do tego stopnia, że Europa ma obecnie kilka całkowicie nasyconych portów lotniczych bez wolnych mocy.

–  Rzeczywiście, zgodnie z obowiązującymi przepisami, porty lotnicze nie mają wpływu na to, w jaki sposób infrastruktura, którą tworzą i inwestują, jest wykorzystywana przez linie lotnicze. To musi się zmienić, a opublikowany przez nas dokument przedstawiający stanowisko wraz z niezależnymi badaniami, na podstawie których wyciągnięto wnioski, wyraźnie wskazują na konieczność reformy – stwierdził Jankovec, dodając: – Nasze cele są wspólne – to budowanie łączności, zrównoważony rozwój i stawianie na konsumenta. Wzywamy Komisję Europejską do przeprowadzenia ambitnej reformy zasad przydzielania czasu na start lub lądowanie na lotniskach i ufamy, że państwa członkowskie i Parlament przyjmą to wezwanie.