Przez jednych lubiany, a przez innych znienawidzony. Czasami kontrowersyjny, ale również pionierski europejski niskokosztowiec, który zmienił branżę lotniczą i podróżowanie na Starym Kontynencie. Mowa tu oczywiście o Ryanair, który 8 lipca br. obchodził jubileusz 40 lat od pierwszego lotu. Obecnie największy przewoźnik w Europie, zarówno pod względem wielkości floty samolotów, jak i liczby pasażerów, miał zaskakująco skromne początki. Linia wystartowała w 1985 r. z jednym embraerem EMB-110P1 Bandeirante.
Dokładnie o godz. 8:30 rano 8 lipca 1985 r. 15-miejscowy turbośmigłowy embraer Bandeirante, z pokładem wypełnionym do ostatniego miejsca, wystartował z irlandzkiego lotniska Waterford do Londynu Gatwick, realizując inauguracyjny lot dla ówczesnej nowej irlandzkiej linii o nazwie Ryanair.
Natomiast pierwszy rejs z Polski miał miejsce prawie 20 lat później. Dokładnie 24 marca 2005 r. z Wrocławia odleciał do Londynu Stansted pierwszy w historii lot Ryanaira z naszego kraju.
Początki irlandzkiego niskokosztownaHistoria samego Ryanaira rozpoczyna się nieco wcześniej, bo w połowie 1984 r. Firma została założona przez trzech irlandzkich biznesmenów – Tony'ego Ryana (założyciela irlandzkiej firmy leasingującej samoloty Guinness Peat Aviation), Christophera Ryana i Liama Lonergana, właściciela irlandzkiej firmy turystycznej Club Air. Dwaj synowie Tony'ego Ryana również odegrali wiodącą rolę w tworzeniu start-upu. Cathal Ryan wniósł swoje doświadczenie jako pilot, a Declan Ryan – wiedzę finansową zdobytą podczas pracy jako księgowy.
Planem nowo powstałej linii było rozwiązanie problemu wysokich cen biletów lotniczych dla pasażerów podróżujących nad Morzem Irlandzkim między Irlandią a Wielką Brytanią. Dotychczasowi operatorzy, Aer Lingus i British Airways, cieszyły się praktycznie monopolistyczną pozycją na trasach między Republiką Irlandii a lotniskami w Wielkiej Brytanii, mając niemal całkowitą swobodę w ustalaniu cen biletów lotniczych.
Po zarejestrowaniu spółki 28 listopada 1984 r. pierwszy lot Ryanair odbył się osiem miesięcy później, 8 lipca 1985 r., przy użyciu jednego samolotu i 25 pracowników. Pierwszym samolotem był embraer EMB-110P1 Bandeirante (EI-BPI), który miał około pięciu lat, kiedy rozpoczął latanie dla Ryana. Samolot przewoził tylko 15 pasażerów i był przeznaczony do obsługi jedynej trasy linii lotniczej, łączącej Waterford (WAT), regionalne lotnisko w południowo-wschodniej Irlandii, z lotniskiem Londyn-Gatwick (LGW). Pierwsze loty były obsługiwane pod marką „Ryanair Commuter”.
Pierwsze loty były oferowane w cenie 99 funtów (126 dolarów) za bilet w obie strony, czyli mniej niż połowa ceny oferowanej przez Aer Lingus i British Airways. Jak można było przewidzieć, konkurenci wkrótce zaczęli obniżać swoje ceny w odpowiedzi na pojawienie się irlandzkiego LCC, co stało się jedną z pierwszych wojen cenowych linii lotniczych w Europie. W pierwszym roku działalności Ryanair przewiózł około 82 tys.pasażerów na swojej jedynej trasie.
Chcąc dalej rozszerzać działalność na Morzu Irlandzkim, Ryanair przeniósł swoje połączenia z Waterford do lotniska Londyn-Luton (LTN), aby skorzystać z dużej dostępności slotów na tym lotnisku, a jednocześnie czerpać korzyści z obecności dużej społeczności irlandzkiej mieszkającej na północy Londynu, w zasięgu lotniska Luton.
W 1986 r. jedyny samolot Bandeirante został uzupełniony o dwa samoloty Hawker Siddeley HS 748 (EI-BSE i EI-BSF). Pojawienie się tych nowych samolotów pozwoliło Ryanair na uruchomienie nowych, częstych połączeń między Dublinem (DUB) a Luton, obsługujących kilka lotów dziennie w każdą stronę w szczycie sezonu turystycznego. Dodanie większych samolotów turbośmigłowych okazało się trafną decyzją kierownictwa Ryanair. Dzięki trzykrotnie większej pojemności w porównaniu z embraerami (46 foteli vs. 15) linia wkrótce odnotowała znaczny wzrost liczby pasażerów. Samoloty Bandeirante zostały ostatecznie wycofane z eksploatacji, pozostawiając Ryanaira na krótki czas z dwoma samolotami HS748, które jednak zostały uzupełnione samolotem Convair 580 wynajętym na kilka miesięcy od norweskiej linii lotniczej Partnair.
Ryanair wkracza w erę odrzutowcówAby odpowiednio wyposażyć swoją flotę i nadążyć za popytem, w 1987 roku Ryanair po raz pierwszy wkroczył w erę odrzutowców. Firma wyleasingowała, w formule ACMI, trzy BAC 1-11 od rumuńskich linii TAROM. Widząc sukces, jaki mogły przynieść duże, szybsze samoloty odrzutowe, do tych trzech pierwszych samolotów w następnym roku dołączyły kolejne trzy. Samoloty 1-11 szybko stały się nową podstawą floty Ryanair i były wykorzystywane na wszystkich głównych trasach. Łączenie przez flotę przewoźnika przewinęło się 16 maszyn tego typu.
Ponadto pod koniec 1987 roku Ryanair przejął upadającą linię London European Airways z siedzibą w Luton i ponownie uruchomił ją pod nazwą Ryanair Europe, obsługując loty z Luton do Amsterdamu (AMS) i Brukseli (BRU) przy użyciu jednego wynajętego samolotu BAC 1-11. We wrześniu 1988 roku Ryanair jeszcze bardziej wzmocnił swoją flotę, dodając pierwszego z czterech samolotów ATR 42 zastępując starzejące się samoloty HS748.
Na początku lat 90. przewoźnik obsługiwał 15 tras. Pasażerowie z Dublina mieli do wyboru loty do Cardiff (CWL), Glasgow (GLA), Liverpoolu (LPL) i Manchesteru (MAN). Linia skorzystała również z okazji, aby rozszerzyć działalność w Luton, uruchamiając nowe połączenia do Galway (GWY), Cork (ORK), Shannon (SNN) i Knock (NOC), uzupełniając istniejące połączenia do Dublina i Waterford. W 1992 roku Ryanair dysponował flotą 10 samolotów, w tym sześcioma 1-11 i czterema ATR 42, a także zatrudniał prawie tysiąc pracowników.
W tym czasie Ryanair postanowił zrezygnować z obsługi dwóch klas (która do tej pory obejmowała klasę biznes) oraz z nowo powstałego programu lojalnościowego dla często podróżujących pasażerów. Linia postanowiła również pójść w ślady amerykańskiej linii Southwest Airlines i skoncentrować swoją flotę na jednym typie samolotu, jakim był BAC 1-11, co spowodowało wycofanie samolotów ATR. W 1990 roku linia lotnicza przyjęła model, który dziś uznajemy za prawdziwie „tani”, rezygnując z wszelkich darmowych posiłków i napojów na pokładzie. Przejście na model niskokosztowy okazało się trafną decyzją, a 1991 r. był pierwszym rentownym rokiem w działalności linii, która osiągnęła zysk w wysokości 293 tys. funtów (372 tys. dolarów).
W połowie 1991 roku linia lotnicza przeniosła swoje główne centrum operacyjne w Londynie z Luton na lotnisko Stansted (STN). Dostrzegając potencjał znacznego wzrostu oferowany przez to ostatnie, wraz z ogromnym nowym terminalem i doskonałym połączeniem z centrum Londynu, Stansted stało się i pozostaje największym centrum operacyjnym Ryanair w jego całej europejskiej sieci.
Dzięki przejściu na model LCC i skoncentrowaniu się na wykorzystaniu tylko jednego typu samolotu, dalszy rozwój Ryanair był kwestią czasu. Na początku lat 90. Tony Ryan i jego asystent, Michael O'Leary, budowali linię, której siła i potencjał wzrastały wykładniczo.
Europejska ekspansja i pojawienie się boeingówW 1995 r. Ryanair podjął decyzję o modernizacji floty poprzez wycofanie samolotów BAC 1-11 i zastąpienie ich używanymi boeingami 737-200. Dodanie większych samolotów, każdy ze 130 fotelami, pozwoliło Ryanair w pełni wykorzystać nową liberalną politykę usług lotniczych w Unii Europejskiej, znaną pod nazwą „otwarte niebo”.
W 1997 roku przewoźnik uruchomił pierwsze cztery trasy europejskie pod marką Ryanair, z nowymi trasami zarówno z Londynu-Stansted, jak i Dublina. Sztokholm-Bromma (BMA), Oslo-Torp, Paryż-Beauvais (BVA) i Bruksela-Charleroi (CRL) były pierwszymi na kontynencie europejskimi miastami obsługiwanymi przez linię, a kolejne szybko dołączały do sieci wraz z powiększaniem się floty o kolejne samoloty 737-200. W 1997 roku linia przewiozła 3,73 mln pasażerów.
W 1998 roku, zachęcony ogromnym sukcesem swojej europejskiej sieci oraz pozytywnym przyjęciem przez pasażerów wprowadzenia B737, Ryanair podejmuje spore ryzyko, zamawiając bezpośrednio od producenta 45 samolotów B737-800 o wartości 2 mld dolarów. Było to pierwsze zamówienie na zupełnie nowe samoloty złożone przez przewoźnika i nawet wtedy, jak donsły irlandzkie media, firma prowadziła twarde negocjacje, aby uzyskać samoloty od Boeinga po jak najniższej cenie.
Widząc rosnącą popularność sprzedaży internetowej dzięki pojawiającemu się globalnemu zjawisku znanemu jako Worldwide Web www (później Internet), Ryanair uruchomił swoją pierwszą stronę internetową w styczniu 2000 roku, aby zbiegało się to z nadejściem nowego tysiąclecia. W tym samym czasie swoją stronę internetową uruchomiła również linia easyJet, która odnotowała niezwykłe wyniki dzięki możliwości bezpośredniej rezerwacji lotów przez klientów. Przyjmowanie rezerwacji online oznaczało, że przewoźnicy nie musieli już płacić prowizji biurom podróży, co znacznie poprawiło ich wyniki finansowe.
Pierwsza strona internetowa Ryanair została zaprojektowana przez 17-letniego ucznia za jedyne 20 tys. funtów (25 tys. dolarów). Chociaż strona była prymitywna zarówno pod względem wyglądu, jak i funkcjonalności, Ryanair był tak przekonany, że przyszłość podróży lotniczych leży w rezerwacjach online, że postanowił zaprzestać współpracy z biurami podróży i od tego momentu przyjmować wyłącznie rezerwacje dokonywane za pośrednictwem swojej strony internetowej.
Dalszy rozwój i spółki zależneDo 2002 r. linia umocniła swoją pozycję na rynku, a spektakularny wzrost liczby pasażerów w ujęciu rok do roku wydawał się gwarantowany. Mając to na uwadze, pierwotne zamówienie na 45 samolotów B737-800 zostało zwiększone do 125 samolotów, z opcją na kolejne 125. Do końca 2009 roku linia lotnicza przewoziła około 67 mln pasażerów rocznie, przy średniej cenie biletu wynoszącej zaledwie 35 euro (37 dolarów).
Na tym etapie sukces Ryanair w dążeniu do całkowitej dominacji na europejskim rynku przewozów lotniczych był już pewny. Do 2010 r. linia lotnicza dysponowała flotą 272 B737-800 i otworzyła nowe bazy w całej Europie. Pod koniec tego roku linia lotnicza miała 44 bazy i ponad 1 300 tras.W 2013 roku firma ponownie dokonała zakupów w Boeingu, zamawiając kolejne 175 samolotów B737-800. Jednak w ciągu roku to ostatnie zamówienie zostało zwiększone do 183 samolotów B737-800, a dodatkowo zamówiono 200 najnowszych B737-8200 MAX.
W 2015 r., z okazji 30-lecia działalności, Ryanair postanowił zintensyfikować swoje ambicje, aby stać się prawdziwie paneuropejską grupą lotniczą. W kwietniu 2018 roku firma uruchomiła nową polską spółkę zależną o nazwie Ryanair Sun, którą ostatecznie przemianowano na Buzz. Utworzenie nowej linii lotniczej z siedzibą w Polsce pomogło Ryanair obniżyć koszty, ponieważ przeniesienie załogi do polskiej firmy pozwoliło zaoszczędzić pieniądze.
Drugą spółką zależną Ryanair była brytyjska Ryanair UK, która rozpoczęła działalność w grudniu 2018 roku. Ryanair UK została utworzona przede wszystkim w celu rozwiązania potencjalnych komplikacji związanych z brexitem (opuszczeniem Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię) i konsekwencjami dla działalności linii w Wielkiej Brytanii.
Również w 2018 r. Ryanair nabył udziały w borykającym się z problemami austriackim przewoźniku Laudamotion, który ostatecznie przejął w całości w tym samym roku, zmieniając jego nazwę na Lauda Europe i przenosząc siedzibę na Maltę. Chociaż Laudamotion był głównie operatorem samolotów Airbus A320, jego przejęcie zapewniło grupie Ryanair kolejny europejski certyfikat AOC, dzięki czemu mogła ona ustalić zmienione poziomy wynagrodzeń i warunki pracy.
Nie zadowalając się certyfikatami AOC w Irlandii, Wielkiej Brytanii, na Malcie i w Polsce, grupa Ryanair zakończyła swój program ekspansji w Europie (przynajmniej na razie) poprzez utworzenie kolejnego maltańskiego przewoźnika – Malta Air. W związku z problemami narodowego przewoźnika Malty (Air Malta) rząd maltański postanowił znaleźć partnera, który pomógłby mu stworzyć nowego flagowego przewoźnika dla tego śródziemnomorskiego kraju. W wyniku tych działań powstała Malta Air, w której udziały posiadają zarówno rząd maltański, jak i Ryanair.
Ostatecznie rząd Malty zlikwidował Air Malta, ale jednocześnie uruchomił nową narodową linię lotniczą o nazwie KM Malta Airlines. Tymczasem Malta Air należąca do Ryanair rozszerzyła swoją działalność poza loty na wyspę, obsługując również inne trasy i usługi w imieniu Ryanair w całej Europie.
Podczas gdy Buzz i Lauda Europe działają jako odrębne podmioty, aby zapewnić rozpoznawalność marki na swoich rodzimych rynkach, Malta Air stanowi kluczową część machiny Ryanair Group. Malta jako państwo oferuje firmom różne korzyści podatkowe i finansowe. Dlatego posiadanie wielu samolotów zarejestrowanych na Malcie i bazujących tam daje Ryanair wiele korzyści.
Ryanair dzisiajGrupa Ryanair nie jest już tym samym przedsiębiorstwem, które było na początku swojej działalności. W ciągu zaledwie czterech dekad z jednej 15-miejscowej turbopropowej maszyny stała się gigantyczną europejską linią lotniczą z flotą liczącą ponad 600 samolotów. Według informacji zamieszczonych na stronie internetowej, Ryanair zatrudnia 27 tys. pracowników i obsługuje obecnie 240 destynacji w 35 krajach i realizuje około 3,7 tys. lotów dziennie.
W 2024 r. linia przewiozła 184 mln pasażerów, co stanowi oszałamiający 13-procentowy wzrost liczby pasażerów w porównaniu z 2022 r. Średni współczynnik obłożenia również wzrósł z 93 proc. w 2023 r. do 94 proc. w 2024 r.
Obecnie flota Ryanair Holdings Group (Ryanair, Lauda Europe, Malta Air, Ryanair UK, Ryanair Sun, Buzz) składa się z 621 samolotów: trzech
bombardierów Challenger 3500, 26 airbusów A320, jednego boeinga B737-700, 410 B737-800 oraz 181 B737 MAX 8-200. Grupa oczekuje na dostawy 330 boeingów 737 MAX: 31 B737 MAX 8-200 oraz 300 (wraz ze 150 opcjami)
B737-10 MAX 10.
Natomiast flota samej linii Buzz pod polskim AOC składa się z 74 boeingów B737: jednego B737-700, 54 B737-800 oraz 19 B737-8200 MAX. Buzz oczekuje, według danych Boeinga, na dostawy jednego lub dwóch nowych
B737-8200 MAX.
Plany przewoźnika w PolsceLinie Ryanair ogłosiły rekordowy letni rozkład rejsów z Polski na 2025 rok, obejmujący 304 trasy, w tym 24 nowe połączenia. Wśród nowości są takie miasta jak Walencja, Dubrownik i Malta. Niskokosztowiec z Irlandii
zwiększy również częstotliwość na 90 trasach i zbazuje na lotniskach między Wisłą a Odrą łącznie 44 samoloty.
Przewoźnik „przeprosił” się także z Modlinem i w ramach nowej umowy zobowiązał się do zwiększenia do ponad pięciu milionów liczby pasażerów w mazowieckim porcie. Ambitne plany mają się ziścić w 2030 roku.
Rok 2024 był rekordowy dla polskich lotnisk, bowiem ruch wzrósł o 20 proc. powyżej poziomów sprzed kryzysu wywołanego wirusem COVID-19, a Ryanair dodając nowe trasy, o których pisał już wcześniej Rynek Lotniczy i zwiększając częstotliwość, osiąga znaczącą przewagę nad konkurencją, z planami przewozu 18,5 miliona pasażerów w 2025 r. Według wstępnych informacji do floty linii BUZZ, polskiej spółki Ryanaira, powinny trafić dwie lub trzy nowe maszyny 737 MAX.
W perspektywie najbliższych 5-8 lat irlandzki niskokosztowiec chce mieć w Polsce zbazowanych 90 samolotów, to podwojenie obecnej liczby samolotów, która w najbliższym roku wyniesie 44 samoloty w polskich sześciu bazach operacyjnych: w Modlinie, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Wrocławiu i Poznaniu. Nie da się tylu nowych samolotów umieścić tylko w obecnych bazach, z których ostatnią w Polsce przewoźnik uruchomił w 2017 roku na poznańskiej Ławicy, dlatego Ryanair ma plany na kolejne bazy w naszym kraju.
Gdzie mogą się pojawić? Z informacji jakie krążą oficjalnie i nieoficjalnie wynika, że Ryanair myśli w tym kontekście przede wszystkim o lotniskach w Łodzi i Rzeszowie. Ale zanim się to stanie, to linia czeka nadal na dostawy 37 samolotów z zamówienia złożonego przed covidem na 210 maszyn 737-8200 MAX. Do tego przewoźnik złożył kolejne i łącznie Boeing ma do dostawy 330 samolotów.