Rząd Francji przed trudną decyzją: budować nowe lotnisko?

Prezydent Emmanuel Macron obiecał podjąć ostateczną decyzję w tej sprawie najpóźniej w styczniu. Tymczasem eksperci proponują dwie alternatywy – budowę nowego lotniska w miejscu, które budzi spore kontrowersje wśród przeciwników projektu, bądź przedłużenie pasów startowych na istniejącym już lotnisku Nantes-Atlantiques. Oba warianty mają jednak wady i eksperci podkreślają, że idealne rozwiązanie nie istnieje.

Budowa nowego lotniska oznaczałaby większy rozrost miast i zniszczenie wrażliwego środowiskowo regionu, na co wskazują protestujący i rolnicy. Kosztowałoby to również 730 milionów euro. Tymczasem przedłużenie pasa startowego oznaczałoby koszty w granicach 365 – 460 milionów euro. Problemem w przypadku tego projektu jest jednak fakt, iż oznaczałoby to znaczące problemy hałasowe dla okolicznych mieszkańców.

Port Lotniczy Nantes-Atlantiques obsługuje co roku około pięć milionów pasażerów. Liczba ta wzrosnąć ma do dziewięciu milionów w 2040 roku.

26 czerwca 2015 roku w sprawie budowy nowego lotniska odbyło się referendum konsultacyjne. Za inwestycją opowiedziało się wówczas 55,17 proc. głosujących. Prace jednak nie ruszyły ze względu na trwającą batalię prawną z przeciwnikami. Najnowsze sondaże pokazują, że przeciwko budowie opowiada się 40 proc. Francuzów, 27 proc. jest za inwestycją, natomiast 33 proc. nie ma na ten temat zdania.