Koparka uszkodziła rurociąg z paliwem w Auckland. Setki lotów odwołanych

Choć minister ds. energii i zasobów Judith Collins uspokaja, że poziom zakłóceń w ruchu pasażerskim na lotnisku w Auckland się zmniejsza, z odwołaniami lotów wciąż trzeba się liczyć. W czwartek na nowozelandzkim lotnisku odwołano 14 rejsów, w tym osiem międzynarodowych i sześć krajowych. W sumie odwołano już ponad 100 lotów, w tym 29 we wtorek i najwięcej – bo 36 – w środę.

Nowozelandzcy parlamentarzyści i urzędnicy otrzymali polecenie, by w miarę możliwości zrezygnować z podróży lotniczy z i do Auckland. Rzecznik przemysłu paliwowego poinformował, że nie wiadomo, kiedy dokładnie nastąpi naprawa przerwanego przez koparkę rurociągu, ale najprawdopodobniej nastąpi to jeszcze w tę niedzielę. Póki co opłata za paliwo na lotnisku w Auckland została obniżona o 70 proc. i będzie obowiązywać co najmniej do czwartku, 28 września. Póki linie lotnicze korzystające z nowozelandzkiego lotniska otrzymują tylko 30 proc. paliwa, którym zwykle tankowały swoje samoloty.

Część z przewoźników decyduje się na dostarczanie paliwa do swoich samolotów w alternatywny sposób. Na przykład linie Qantas wysłały po paliwo dwa samoloty do Tasmanii. Pierwszym samolotem Boeing 747 przewieziono 80 000 litrów paliwa - wystarczająco, aby napełnić cztery mniejsze samoloty uziemione w nowozelandzkim porcie – Airbusy A320, używane przez przewoźnika na trasach krajowych. Drugim samolotem – A330, Qantas przewiózł kolejne 12 000 litrów paliwa.