Pierwszy z zamówionych przez El Al Boeingów 787-9 dotarł we wtorek 22 sierpnia do zamawiającego. Dostawa szerokokadłubowych samolotów jest dla izraelskich linii początkiem dużej modernizacji floty.
El Al zamówiło u Boeinga łącznie 16 Dreamlinerów. Zastąpią one używane przez linie sześć Boeingów 747-400 (będzie to więc kolejny przewoźnik, który
żegna się z Jumbo Jetami) i sześć samolotów 767. Jak widać, El Al pozostaje wierny marce z USA. Druga z maszyn ma dotrzeć z montowni Boeinga w Everett przed końcem roku, a reszta będzie docierała do końca 2020 roku.
Pierwszym 787 pasażerowie odlecą z Tel Awiwu do Londynu Heathrow 12 września. Kolejne samoloty przejmą już obsługę lotów transatlantyckich, głównie do USA. W samolocie pasażerowie będą mieli do dyspozycji 32 miejsca w klasie biznes, 28 w klasie premium i 222 w klasie ekonomicznej. W przyszłym roku dostaną też do dyspozycji internet satelitarny.
Przybycie Boeinga na lotnisku Ben Guriona świętowano hucznie. Był na niej obecny minister transportu Izraela Izrael Katz i ambasador USA w tym kraju David Friedman. Impreza odbyła się, pomimo zapowiedzi strajków ekip naziemnych El Al, które skarżą się na warunki pracy. El Al i rząd Izraela ostrzegł, że próba przerwania uroczystości w jakikolwiek sposób będzie wiązała się z poważnymi konsekwencjami służbowymi.
Zapisz się do newslettera:
