– Polskie Linie Lotnicze LOT mają dzisiaj prezesa, który jest mocnym graczem. Ale polski przewoźnik ma swoje problemy związane ze skalą, bo lotnictwo jest biznesem skalowym. Inaczej kosztuje flota, która kupuje 30 jednostek naraz, a inaczej ta, która kupuje 3 jednostki – mówi w rozmowie z portalem Rynek Lotniczy Jacek Krawczyk, przewodniczący Grupy Pracodawców w Europejskim Komitecie Ekonomiczo-Społecznym i sprawozdawca EKES w tematyce lotnictwa.
PLL LOT otworzyły właśnie nowe połączenie – do Singapuru, akcentując tym samym rozwój tras azjatyckich. Linie odebrały też kolejnego Dreamlinera 787-9 i czekają na odbiór następnych nie tylko samolotów szerokokadłubowych, ale i wąskokadłubowych Boeingów 737 MAX 8. Flota przewoźnika rozwija się, a wyniki finansowe wskazują, że LOT ma za sobą najmroczniejsze czasy, kiedy był blisko zamknięcia. Na horyzoncie około 9-10 lat jest także budowa wielkiego hubu między Łodzią a Warszawą – Centralnego Portu Komunikacyjnego, który ma być obsługiwany właśnie przez PLL LOT. Powstanie obiektu ma być dla narodowego przewoźnika szansą rozwoju.
– LOT – walczy we mnie serce i rozum – zamyśla się Jacek Krawczyk, przewodniczący Grupy Pracodawców w Europejskim Komitecie Ekonomiczo-Społecznym. – Serce jest przywiązane do żurawia i barw. Rozum mi mówi, że LOT jest małą linią europejską, nawet nie średnią. I działająca w bardzo konkurencyjnym otoczeniu – zaznacza. Ekspert jest zdania, że LOT potrzebuje dostępu do dużych hubów i siatek połączeń, ale na zasadach partnerskich. – Jako linia, która konkuruje ze zbazowanymi przewoźnikami – nigdy ich mieć nie będzie. Tak samo jak my nie dajemy miejsca naszym konkurentom na polskich lotniskach – mówi.
I dodaje, że pasażerowie wolą latać z innych lotnisk Europy Zachodniej, takich jak choćby Schiphol w Amsterdamie, gdyż stołeczne Lotnisko Chopina nie oferuje im tak wielu kierunków. – Mamy za mało samolotów, ale i nie ma na nie zapotrzebowania. Nie jesteśmy w stanie zbudować takiej masy krytycznej pasażerów, która poleci w tak wiele kierunków. LOT jest niestety ofiarą swojego rozmiaru. Tego typu linie w całej Europie walczą o przetrwanie – zaznacza ekspert.
Krawczyk podkreśla, że kibicuje LOT-owi, a ten wydaje się wykorzystywać dobrą koniunkturę na rynku. Jednocześnie jest świadomy ryzyka, które tkwi w tak szybkim wzroście. – Należy pamiętać, że strategie agresywnych wzrostów maja zawsze to ryzyko, że w przypadku korekty na rynku, może zaboleć – mówi. – Linie mają dzisiaj prezesa, który jest mocnym graczem. Ale polski przewoźnik ma swoje problemy związane ze skalą, bo lotnictwo jest biznesem skalowym. Inaczej kosztuje flota, która kupuje 30 jednostek naraz, a inaczej ta, która kupuje 3 jednostki – podsumowuje.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.