Izraelczycy planują ostateczne negocjacje w sprawie wykupu akcji radomskiego lotniska

O tym, że izraelska firma chce wykupić prawie połowę radomskiego lotniska, wiadomo przynajmniej od kilku miesięcy. Umowa na wyłączność zakupu akcji lotniska podpisano jeszcze w sierpniu. Będzie ona ważna przez rok. Do tego czasu Izraelczycy będą musieli podjąć decyzję w sprawie zaangażowania swoich pieniędzy w radomskie lotnisko. Zakres wstępnego projektu sięga około 40 mln euro, ale oczekuje się, że kwota ta może jeszcze wzrosnąć.

Jak podają przedstawiciele urzędu miasta – spółka IHLS jest teraz zainteresowana podjęciem ostatecznych negocjacji w sprawie lotniska. Termin spotkania jest ustalany.

Izraelczycy są zainteresowani zakupem 49% akcji radomskiej spółki. To maksymalny pakiet, jaki zgodnie z przepisami prawa lotniczego może zbyć spółka. 

Przedstawiciele izraelskiej firmy byli w Radomiu w lipcu. Oglądali infrastrukturę portu. Prezes spółki Port Lotniczy Radom Dorota Sidorko zapewnia, że Izraelczycy mają świadomość tego, że na lotnisku potrzebne są duże inwestycje i są gotowi na ich prowadzenie.

Pieniądze są potrzebne m.in. na przedłużenie i remont drogi startowej oraz budowę płyty postojowej a także na bieżącą działalność portu.

IHLS to izraelska spółka zajmująca się bezpieczeństwem wewnętrznym. Oferuje nowe technologie wykrywania zagrożeń i zapewnienia ochrony m.in. w transporcie powietrznym i morskim, czy zabezpieczeniem infrastruktury.