W pierwszym kwartale (od 1 stycznia do 31 marca) lotnisko w Jasionce obsłużyło 150 tysięcy pasażerów. Jest to efekt stale rosnącej frekwencji na rejsach Polskich Linii Lotniczych LOT, które poza lotami krajowymi od marca oferują bezpośrednie połączenie z Rzeszowa do Tel Awiwu.
Porównując z danymi z 2017 r., w pierwszym kwartale br. na pokładzie samolotów LOT podróżowało z i do Rzeszowa niemal 20 proc. więcej pasażerów. Do końca marca LOT zwiększył liczbę oferowanych lotów ze stolicy na lotnisko w Jasionce do 34 w ciągu tygodnia, zaś 30 kwietnia uruchomi cotygodniowe, bezpośrednie połączenie transatlantyckie Rzeszów-Newark.
– Dobra współpraca z narodowym przewoźnikiem to nie tylko rekordowe wyniki, ale także możliwość korzystania przez naszych pasażerów z nowoczesnej floty, jaką dysponuje LOT. Dwukrotnie gościliśmy już Boeinga 737 MAX, a niebawem regularnie zaczną lądować u nas Dreamlinery – mówi Michał Tabisz, prezes portu lotniczego Rzeszów-Jasionka.
Pod koniec marca br. Ryanair uruchomił wakacyjną trasę z Rzeszowa do bułgarskiego kurortu Burgas, zaś w połowie maja planuje otwarcie sezonowego połączenia z Atenami. Z kolei Lufthansa od początku maja zwiększy liczbę lotów na trasie Rzeszów – Monachium z 7 do 11 tygodniowo. Swoją wakacyjną ofertę wylotów z Rzeszowa poszerzyli także touroperatorzy, co przełoży się na znaczny wzrost liczby lotów czarterowych z Jasionki do Grecji, Bułgarii, Turcji i Albanii.
Port ma obecnie problem z uzyskaniem dofinansowania na linię kolejową. Samorządowi udało się uzyskać dofinansowanie tylko na tabor kolejowy, bez infrastruktury. To ważny element budowy systemu Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej, o czym piszemy
tutaj.