Czy pasażerowie z Okęcia będą mogli sprawnie dojechać na lotnisko w Radomiu, które będzie dla niego portem uzupełniającym? W teorii połączenie drogowe ma zapewnić droga szybkiego ruchu S7, a kolejowe – modernizowany od lat odcinek Warszawa – Radom. Rozbieżności w podawanych oficjalnie datach ukończenia inwestycji każą mieć wątpliwości co do tego, czy w drugiej połowie 2020 i na początku 2021 r. między mającymi współpracować portami będzie istniał sprawny transport.
Według zapowiedzi Przedsiębiorstwa „Porty Lotnicze” pierwsze samoloty mają odlecieć z Radomia
latem 2020 r. Rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Jan Krynicki informuje tymczasem, że – według harmonogramu – oddanie fragmentu drogi ekspresowej S7 od węzła Warszawa Lotnisko w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy S2 do obwodnicy Grójca nastąpi wiosną 2021 r. – W ciągu S7 powstanie wtedy połączenie aż do węzła Radom Północ. Wówczas będzie można szacować czas podróży dla całego połączenia na ok. 40 minut – zapowiada. Nie będzie to jednak koniec podróży do portu lotniczego. – Następnie będzie należało przemieścić się obecnie funkcjonującą trasą do Lotniska w Radomiu, co dziś może zajmować niespełna 30 min. Ten ostatni dystans zapewne będzie można przejechać płynniej po udostępnieniu z końcem października 2018 r.
innego fragmentu S7, omijającego Radom od zachodu – przewiduje. Jak wyjaśnia, nowy odcinek drogi szybkiego ruchu połączy już istniejące fragmenty S7 na północy i południu Radomia oraz pozwoli wyprowadzić z miasta ruch tranzytowy.
– Kierowcy odczują pierwszą poprawę bezpieczeństwa, płynności i szybkości podróży już w listopadzie, gdy będzie funkcjonować obwodnica Radomia w ciągu S7. Następnie, wiosną 2021 roku, ma zostać udostępnione pełne połączenie od węzła Warszawa Lotnisko aż do węzła Radom Północ – podsumowuje rzecznik GDDKiA.
Również według rzecznika Ministerstwa Infrastruktury Szymona Huptysia zakończenie prac przy budowie obwodnicy Radomia będzie miało kluczowe znaczenie, a oddanie do użytku odcinka Warszawa – Grójec w pierwszej połowie 2021 r. dodatkowo usprawni ruch. Huptyś zwraca też uwagę na rolę połączenia kolejowego, choć jego modernizacja zostanie ukończona jeszcze później. – W drugiej połowie 2021 r., po dostosowaniu linii Warszawa - Radom do prędkości 160 km/h, planowany czas przejazdu, w zależności od liczby postojów pociągu, wyniesie około 75 minut – deklaruje. Warto dodać, że nawet po zakończeniu modernizacji pociągi nie dowiozą podróżnych bezpośrednio pod terminal w Radomiu, a do pociągów na stację Warszawa Lotnisko Chopina trzeba będzie się przesiadać.
Wypowiedzi przedstawicieli GDDKiA oraz MI nie odnoszą się więc do naszych pytań o sposób połączenia obu lotnisk w pierwszych miesiącach po ponownym uruchomieniu portu w Radomiu. Zarządca infrastruktury kolejowej, do którego również zwróciliśmy się w tej sprawie, w ogóle nie przysłał odpowiedzi. Z drugiej strony – na co
zwracaliśmy już uwagę na naszych łamach – sam rok 2020 jako data otwarcia lotniska po gruntownej modernizacji i rozbudowie może uchodzić za nierealny z wielu powodów, począwszy od czasu potrzebnego na uzyskanie decyzji środowiskowej, a skończywszy na opóźnieniach w ogłoszeniu przetargu na prace budowlane.