Na 16 kwietnia wyznaczono pierwszy lot nowej linii lotniczej Air Belgium. Samoloty wystartują z bazy przewoźnika, lotniska Bruksela-Charleroi, do Hongkongu. Docelowo linie lotnicze będą latać również do Chin kontynentalnych. Przewoźnik rozpoczyna dzisiaj (3 kwietnia) sprzedaż biletów.
Niespełna 50% udziałów w Air Belgium ma przedsiębiorstwo Aviation Investment Holding NV., należące prawdopodobnie do firm chińskich i rosyjskich. Innymi ważnymi inwestorami są belgijskie firmy państwowe.
Linie lotnicze zostały założone przez największe chińskie biuro podróży, UTour. Jak podaje tamtejsze źródło informacji, które ma dostęp do businessplanu, UTour spodziewa się zasilić samoloty przewoźnika swoimi pasażerami. Przyłączenie biznesu lotniczego do swoich usług ma być wkrótce standardem na chińskim rynku biur podróży.
Jednak Air Belgium musi posiadać większość belgijskiego tytułu własności, jeśli ma korzystać z praw przewozowych swojego kraju. Ta narodowość jest dostarczana przez pozostałych akcjonariuszy, którzy, uszeregowani według wielkości, to: 3T Management & Associates BVBA (z 19,993% akcji), regionalny inwestor Societe Regionale d'Investissement de Wallonie NV (12,501%), inwestor rządu krajowego Federale Participatie – en Investeringsmaatschappij NV (12,501%) oraz Sabena Aerospace NV (5,01%).
W połowie lutego linie zarejestrowały swoje dwa pierwsze samoloty –
szerokokadłubowe Airbusy A340. Flota Air Belgium ma liczyć łącznie cztery A340, leasingowane od Finnaira. Zgodnie z pierwotnymi deklaracjami, linia miała rozpocząć loty regularne w październiku ubiegłego roku, jednak nie udało się tego dokonać ze względu na problemy finansowe.