A4E (Airlines for Europe) z PwC zbadały ekonomiczny wpływ podatków lotniczych na europejski rynek. Z badania wynika, że zniesienie podatku lotniczego działa korzystanie na wzrost ruchu lotniczego, na którym korzysta gospodarka. To ważna informacji m.in. dla rządu Norwegii, który po wprowadzeniu podatku lotniczego musiał zamknąć jedno z niskokosztowych lotnisk, bo linie lotnicze nie chciały realizować stamtąd lotów.
Z badania przeprowadzonego przez A4E oraz PwC wynika, że zniesienie podatku lotniczego w Niemczech spowodowałoby w ciągu najbliższych 12 lat wzrost niemieckiego PKB o 67 mld euro. Do 2018 roku PKB wzrastałoby od 3,7 mld euro do 6,9 mld euro rocznie w 2030 roku. Jednocześnie w ciągu dwóch lat po zniesieniu podatków powstałoby 12 300 nowych miejsc pracy. Łącznie do 2030 roku liczba ta wzrosłaby do 26 tysięcy.
Podatek blokuje wzrost gospodarczy
- Badanie pokazuje m.in., że podatek lotniczy przerzucany na pasażerów blokuje nie tylko wzrost gospodarczy, ale ogranicza również rozwój turystyki. Kraje, które zdecydowały się znieść ten podatek, odnotowały znaczny wzrost ruchu lotniczego, na czym skorzystały ich gospodarki – powiedział Thomas Reynaert, dyrektor zarządzający A4E.
- Podatek lotniczy osłabia konkurencyjność niemieckich linii lotniczych i lotniska, oraz szkodzi niemieckiemu biznesowi. Mamy nadzieję, że przyszły rząd zniesie ten ciężar – stwierdził Matthias von Randow, dyrektor wykonawczy BDL. Zgodnie z raportem PwC, w 2017 roku łączne podatki od pasażerów wzrosną w Niemczech do 1 miliarda euro. Ich zniesienie spowodowałoby wzrost gospodarczy i wyższe dochody z podatków pośrednich. Zniesienie podatków oznaczałoby 8 proc. wzrost dochodów podatkowych.
Badanie PwC pokazuje też, że całkowite zniesienie wszystkich podatków lotniczych od pasażerów spowodowałoby wzrost do 2020 roku ruchu lotniczego o 24,6 mln pasażerów. Połowę z tej liczby stanowiliby turyści.
Norweskie lotnisko już zamknięte
Wprowadzenie podatku lotniczego w Norwegii miało wpływ na kryzysową sytuację na jednym z niskokosztowych lotnisk – Oslo Rygge. Port ostatecznie zamknięto, gdyż irlandzki przewoźnik Ryanair zrezygnował z wykonywania na nim operacji lotniczych. Według szacunków strony rządowej z nowego podatku do budżetu miałoby trafić przynajmniej 2 mld koron rocznie (około 895 mln zł). Dla jednego pasażera oznaczałoby to o 42 zł wyższą cenę za bilet (88 NOK).
Decyzja o wprowadzeniu podatku została mocno oprotestowana przez przewoźników, w tym tanie linie lotnicze, takie jak Wizz Air, Norwegian czy Ryanair. Ten ostatni przewoźnik, w ramach protestu zakończył współpracę z lotniskiem Oslo Rygge, co poskutkowało zamknięciem lotniska, które całą swoją działalność opierało właśnie na jednej linii lotniczej.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.