– Decyzja o wprowadzeniu tzw. Core Night na Lotnisku Chopina praktycznie zapadła – poinformował na Forum Lotniczym minister Andrzej Adamczyk.
Wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa Jerzy Szmit potwierdził wczoraj Polskiej Agencji Prasowej, że prowadzone są prace nad wprowadzeniem nocnego zakazu startów i lądowań na Lotnisku Chopina. Inicjatorem pomysłu wyciszenia lotniska między 23:30 a 5:30 jest Przedsiębiorstwo Państwowe „Porty Lotnicze”, w którego zasobach znajduje się Lotnisko Chopina.
– Decyzja o wprowadzeniu tzw. Core Night na Lotnisku Chopina praktycznie zapadła – poinformował dziś na organizowanym przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR i portal "Rynek-Lotniczy.pl" Forum Lotniczym minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk.
Minister przyznał, że to wielkie wyzwanie dla lotniska oraz przewoźników, które bardzo skomplikuje prowadzenie operacji na lotnisku. Podkreślił jednak, że jest to konieczne. Andrzej Adamczyk kilkukrotnie zaznaczył też, że problemy związane z uciążliwością dla środowiska i mieszkańców, w tym hałasu, będą mniejsze dzięki optymalnej lokalizacji Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Więcej na ten temat piszemy tutaj.Podczas pierwszej z dzisiejszych debat, zaplanowanych na Forum Lotniczym, reprezentująca ministerstwo dyrektor departamentu lotnictwa Beata Mieleszkiewicz podkreśliła, że przepustowość warszawskiego portu lotniczego zbliża się do górnej granicy. – Potrzebujemy portu, który obsłuży przewidywaną dziś liczbę pasażerów – mówiła. Do 2030 roku przewozy lotnicze mają się, według przewidywań ministerstwa, podwoić.
Jak wskazywała, to właśnie ograniczenia środowiskowe najbardziej ograniczają dalszy rozwój Lotniska Chopina i wskazują na konieczność budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Nowy port oznacza również rozwój dla całego regionu – zarówno w zakresie infrastruktury, jak i nowych miejsc pracy – podkreśliła.