– W przypadku Niemiec, ambitny rozwój polskiego sektora transportu lotniczego niekoniecznie musi się podobać. Lufthansa na pewno wolałaby wozić polskich pasażerów w świat przez swoje huby. Ukraina także ma swoje ambitne plany rozwoju, zwłaszcza na kierunku dalekowschodnim – mówi w rozmowie z portalem Rynek Lotniczy Sebastian Gościniarek, ekspert lotniczy, założyciel i partner w firmie BBSG.
Rynek Lotniczy: W jaki sposób budowa CPK może się przełożyć na sytuację gospodarczą kraju i jakie mogą być gospodarcze i polityczne długoterminowe efekty realizacji tej inwestycji?
Sebastian Gościniarek, ekspert lotniczy, BBSG: Porty lotnicze wspierają rozwój gospodarczy regionu, kraju poprzez kilka czynników.
Lotniska generują nowe miejsca pracy (zgodnie z literaturą i badaniami naukowymi szacuje się, że 1 milion pasażerów rocznie generuje ok. 950 miejsc pracy na lotnisku) i w konsekwencji zwiększenie dochodów ludności. Na terenie lotniska funkcjonuje szereg działalności, które umożliwiają lotnisku funkcjonowanie. Jest to zjawisko określane mianem wpływu bezpośredniego.
Jednostki gospodarcze działające na lotnisku, poprzez zakupy dóbr i usług w ramach lokalnego łańcucha dostaw, wywierają pośredni wpływ na rozwój lokalnej i regionalnej gospodarki. Te zakupy wspierają zatrudnienie oraz dochód jednostek występujących w tym łańcuchu, tym samym oddziałując pozytywnie na cały region. Zjawisko to określane jest mianem wpływu pośredniego.
Osoby zatrudnione bezpośrednio w firmach operujących na lotnisku oraz te pracujące dla jednostek występujących w łańcuchu dostaw będą przeznaczały przynajmniej część swoich dochodów na zakup różnych dóbr i usług w krajowej gospodarce, co będzie wspierało zatrudnienie i wzrost PKB w różnych sektorach gospodarki kraju. Zjawisko to jest określone jako indukowany wpływ lotniska na gospodarkę.
Efekty bezpośrednie, pośrednie i indukowane mają wymierny wpływ głównie na sytuację regionu otaczającego lotnisko poprzez wpływy podatkowe – PIT, CIT i podatki lokalne. Jednakże to nie bezpośrednie efekty gospodarcze funkcjonowania lotniska są uważane za najważniejsze dla określenia jego wpływu na gospodarkę. Przede wszystkim, CPK będzie odgrywało rolę w poprawie dostępności naszego kraju, komunikacji ze światem. Dzięki temu będziemy mieli szansę jako kraj zająć odpowiednie miejsce w globalnej gospodarce. Efekty te określane są mianem katalitycznych.
Czy można liczyć na umieszczenie CPK w chińskim planie „Jednej drogi, jednego szlaku”?
Wydawało by się to naturalne i logiczne. Choć chiński plan skupia się bardziej na transporcie lądowym to nie sposób pominąć tak ważnego elementu infrastruktury transportowej. Zwłaszcza jeśli CPK będzie obrastać w różne przedsięwzięcia transportowe, logistyczne. A przecież taka jest ambicja i zamierzenie sponsorów tego projektu.
Czy wobec planu obsługi pasażerów z państw graniczących z Polską, kraje te powinny sprzyjać budowie CPK, czy powinniśmy się o to starać?
Jak najbardziej powinniśmy się o to starać. Ale takie wsparcie nie jest oczywiste i zależy od planów i ambicji naszych sąsiadów. W przypadku Niemiec ambitny rozwój polskiego sektora transportu lotniczego niekoniecznie musi się podobać. Lufthansa na pewno wolałaby wozić polskich pasażerów w świat przez swoje huby. Warto też zwrócić uwagę na Ukrainę, lotnisko kijowskie i UIA, które mają swoje ambitne plany rozwoju, zwłaszcza na kierunku dalekowschodnim. Czy uda się przekonać Czechów i Słowaków, którzy mają tak samo blisko do Wiednia, Zurychu, czy Monachium? To już bardziej zależy od konkurencyjności naszej oferty. I trzeba przyjąć, że CPK będzie obsługiwało pasażerów nie tylko z krajów bezpośrednio sąsiadujących z Polską. Trzeba i będziemy sięgać dalej do krajów z całego regionu Europy centralnej i Wschodniej. Dla nich to będzie korzystne bo pojawi się nowa, atrakcyjna oferta transportowa.
Czytaj drugą część wywiadu z Sebastianem Gościniarkiem.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.