Miliony za rządowe kontrakty przy budowie CPK. Jest kolejny zatrzymany

fot. CBA
Prawo i polityka
Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi śledztwo dotyczące płatnej protekcji wśród parlamentarzystów i osób pełniących funkcje w urzędach centralnych. Chodzi przede wszystkim o załatwianie wysokich rządowych kontraktów na odbiór kruszywa pod budowę m.in. Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Śledztwo jest prowadzone przez delegaturę CBA w Łodzi, pod nadzorem warszawskiej Prokuratury Okręgowej. Pod lupę brani są parlamentarzyści i pracownicy ministerstw, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz osoby pełniące funkcje publiczne w samorządach i urzędach.
Wysokie rządowe kontrakty
Za 6 mln zł łapówki, która miała być wręczona decydentom i mającym lobbować, parlamentarzystom i urzędnikom, zatrzymani oferowali koncesję, zezwolenia na eksploatację, odrolnienie 50 ha terenu leżącego pomiędzy Kielcami a Radomiem oraz przede wszystkim wysokie rządowe kontrakty na odbiór kruszywa z górniczej odkrywki z przeznaczeniem na budowę m.in. Centralnego Portu Komunikacyjnego i autostrad.
Agenci CBA z Łodzi zatrzymali kolejną osobę z grupy zaangażowaną w płatną protekcję. Ustalenia CBA wskazują, że znany biznesmen miał swoją osobą uwiarygadniać cały proceder. Cała akcja „powoływaczy” była odpowiednio uprawdopodobniana m.in. spotkaniami, które odbywały się w instytucjach i biurach parlamentarzystów bez ich udziału. Do popełnienia przestępstwa płatnej protekcji nie jest konieczne faktyczne posiadanie wpływów – wystarczy, że podejrzani na takie wpływy się powołują lub utwierdzają w ich istnieniu. Ustalenia śledztwa wskazują, iż nie były to wpływy faktyczne.
Agenci przeszukali zajmowane przez biznesmena pomieszczenia mieszkalne w zabytkowym pałacu pod Warszawą. Zatrzymany usłyszał już zarzuty w prokuraturze.
Śledztwo nie ustaje
Już wcześniej agenci Delegatury CBA w Łodzi zatrzymali 5 osób – biznesmena z Krakowa, właściciela gruntów pochodzącego z Szydłowca oraz dwóch biznesmenów z Łodzi. Jeden z zatrzymanych to obcokrajowiec. Do zatrzymania doszło na spotkaniu biznesowym, w jednej w restauracji w podłódzkim Rzgowie, gdy omawiano szczegóły aktu notarialnego stanowiącego podstawowy element całej ustawionej gry. Jak wskazują ustalenia CBA, inwestor miał nabyć za zawyżoną cenę 32 mln zł teren kamieniołomu i przyległy duży obszar o charakterze rekreacyjnym, a zatrzymani gwarantowali szybki zwrot inwestycji.
Oprócz pieniędzy z wydobycia i sprzedaży państwowym kontraktorom surowców budowlanych, zyski miał przynosić wybudowany od podstaw ośrodek SPA, termy i rehabilitacja. Dla planowanej inwestycji mieli pozyskać dodatkowo dotację w kwocie od 100 do 300 mln zł. W zamian za taką możliwość zyskownej inwestycji, za załatwienie spraw urzędowych i pozwoleń na m.in. geotermię, nielegalni pośrednicy „załatwiacze” chcieli korzyści majątkowych i osobistych m.in. udziałów w spółce z kapitałem własnym kilkudziesięciu mln zł obsługującej nowo powstałe SPA oraz stanowisk menadżerskich.
Wysokie rządowe kontrakty
Za 6 mln zł łapówki, która miała być wręczona decydentom i mającym lobbować, parlamentarzystom i urzędnikom, zatrzymani oferowali koncesję, zezwolenia na eksploatację, odrolnienie 50 ha terenu leżącego pomiędzy Kielcami a Radomiem oraz przede wszystkim wysokie rządowe kontrakty na odbiór kruszywa z górniczej odkrywki z przeznaczeniem na budowę m.in. Centralnego Portu Komunikacyjnego i autostrad.
Agenci CBA z Łodzi zatrzymali kolejną osobę z grupy zaangażowaną w płatną protekcję. Ustalenia CBA wskazują, że znany biznesmen miał swoją osobą uwiarygadniać cały proceder. Cała akcja „powoływaczy” była odpowiednio uprawdopodobniana m.in. spotkaniami, które odbywały się w instytucjach i biurach parlamentarzystów bez ich udziału. Do popełnienia przestępstwa płatnej protekcji nie jest konieczne faktyczne posiadanie wpływów – wystarczy, że podejrzani na takie wpływy się powołują lub utwierdzają w ich istnieniu. Ustalenia śledztwa wskazują, iż nie były to wpływy faktyczne.
Agenci przeszukali zajmowane przez biznesmena pomieszczenia mieszkalne w zabytkowym pałacu pod Warszawą. Zatrzymany usłyszał już zarzuty w prokuraturze.
Śledztwo nie ustaje
Już wcześniej agenci Delegatury CBA w Łodzi zatrzymali 5 osób – biznesmena z Krakowa, właściciela gruntów pochodzącego z Szydłowca oraz dwóch biznesmenów z Łodzi. Jeden z zatrzymanych to obcokrajowiec. Do zatrzymania doszło na spotkaniu biznesowym, w jednej w restauracji w podłódzkim Rzgowie, gdy omawiano szczegóły aktu notarialnego stanowiącego podstawowy element całej ustawionej gry. Jak wskazują ustalenia CBA, inwestor miał nabyć za zawyżoną cenę 32 mln zł teren kamieniołomu i przyległy duży obszar o charakterze rekreacyjnym, a zatrzymani gwarantowali szybki zwrot inwestycji.
Oprócz pieniędzy z wydobycia i sprzedaży państwowym kontraktorom surowców budowlanych, zyski miał przynosić wybudowany od podstaw ośrodek SPA, termy i rehabilitacja. Dla planowanej inwestycji mieli pozyskać dodatkowo dotację w kwocie od 100 do 300 mln zł. W zamian za taką możliwość zyskownej inwestycji, za załatwienie spraw urzędowych i pozwoleń na m.in. geotermię, nielegalni pośrednicy „załatwiacze” chcieli korzyści majątkowych i osobistych m.in. udziałów w spółce z kapitałem własnym kilkudziesięciu mln zł obsługującej nowo powstałe SPA oraz stanowisk menadżerskich.
Komentarze:
Centralny Port Komunikacyjny

Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |