Czy Rosja pracuje nad samolotem ponaddźwiękowym?

fot. Tsagi
Wydaje się, że realizacja naddźwiękowego samolotu cywilnego, opartego na bombowcu Tupolew Tu-160 pozostanie na razie w sferze marzeń. Jednak największe państwo świata ma plan, jak wykorzystać projekt ponaddźwiękowej maszyny, aby skutecznie zapełnić niszę na rynku – informuje Aerotelegraph.
W 2018 roku, po próbnym locie ponaddźwiękowego bombowca, Tupolewa Tu-160, swój entuzjazm dla tego projektu wyraził prezydent Rosji, Władimir Putin. Powiedział wtedy, że widzi szansę na wariant cywilny maszyny. Ta wypowiedź spowodowała konsternację i wywołała w Rosji wątpliwości, czy kraj ten będzie starał się zbudować ponaddźwiękowy samolot pasażerski.
Zapytany o to Anatolij Sierdiukow, szef lotnictwa w państwowej korporacji Rostec, wyjaśnił tę kwestię w rozmowie z portalem RBC. – Tu-160 to bombowiec strategiczny. Jak można zbudować na jego podstawie samolot pasażerski? – pytał retorycznie. Zaprzeczył, jakoby było to możliwe, argumentując, że samoloty wojskowe mają zbyt wiele cech szczególnych. Ponadto nie spełniałby międzynarodowych wymagań dotyczących ochrony przed hałasem i emisji.
– Putin miał na myśli to, że można budować na doświadczeniu Tupolewa – wyjaśnił Sierdiukow. Rosyjskie badania naddźwiękowe koncentrują się wokół Centralnego Instytutu Aerohydrodynamicznego, założonego jeszcze w 1918 roku. Z wypowiedzi szefa Rostec wynika jednak, że pierwsze obiecujące osiągnięcia dla następnej generacji maszyn naddźwiękowych zostały również opracowane przez konsorcjum lotnicze UAC, w skład którego wchodzą Tupolew, Suchoj i Irkut.
Warto jednak mieć na względzie, że koszty lotów naddźwiękowych są znacznie wyższe niż w przypadku konwencjonalnych samolotów. Dlatego, Rostec będzie koncentrował się na samolotach biznesowych. Według prognoz międzynarodowych istnieje bowiem zapotrzebowanie na około 400 naddźwiękowych odrzutowców biznesowych o łącznej wartości od 30 do 50 mld dolarów. – Jest nisza i o dość dużym znaczeniu – przyznał Serdiukow.
Zapytany o to Anatolij Sierdiukow, szef lotnictwa w państwowej korporacji Rostec, wyjaśnił tę kwestię w rozmowie z portalem RBC. – Tu-160 to bombowiec strategiczny. Jak można zbudować na jego podstawie samolot pasażerski? – pytał retorycznie. Zaprzeczył, jakoby było to możliwe, argumentując, że samoloty wojskowe mają zbyt wiele cech szczególnych. Ponadto nie spełniałby międzynarodowych wymagań dotyczących ochrony przed hałasem i emisji.
– Putin miał na myśli to, że można budować na doświadczeniu Tupolewa – wyjaśnił Sierdiukow. Rosyjskie badania naddźwiękowe koncentrują się wokół Centralnego Instytutu Aerohydrodynamicznego, założonego jeszcze w 1918 roku. Z wypowiedzi szefa Rostec wynika jednak, że pierwsze obiecujące osiągnięcia dla następnej generacji maszyn naddźwiękowych zostały również opracowane przez konsorcjum lotnicze UAC, w skład którego wchodzą Tupolew, Suchoj i Irkut.
Warto jednak mieć na względzie, że koszty lotów naddźwiękowych są znacznie wyższe niż w przypadku konwencjonalnych samolotów. Dlatego, Rostec będzie koncentrował się na samolotach biznesowych. Według prognoz międzynarodowych istnieje bowiem zapotrzebowanie na około 400 naddźwiękowych odrzutowców biznesowych o łącznej wartości od 30 do 50 mld dolarów. – Jest nisza i o dość dużym znaczeniu – przyznał Serdiukow.
Komentarze:
Zobacz też

Najnowsze wiadomości

Polecane wiadomości

Praca

Bądź na bieżąco:
© 2016 ZDG TOR Sp. z o.o. | Powered by PresstoCMS | Kontakt Pełna wersja strony |