Świetne wyniki wrocławskiego lotniska oznaczają zastrzyk inwestycji. Władze portu budują siatkę połączeń tak, by jak najbardziej wyjść naprzeciw biznesowi. Korzysta cała aglomeracja.
2017 rok jest szczęśliwy dla wrocławskiego lotniska. W pierwszym półroczu port obsłużył 1,3 miliona pasażerów. To o 18,3 procent więcej niż w tym samym okresie rok temu. Co więcej, to najlepsze półrocze w historii lotniska. Port odnotował wzrosty we wszystkich segmentach ruchu. Władze lotniska chwalą się nowymi połączeniami: Lizbona, Lwów, Reykjavik, Tel Awiw oraz Palma na Majorce. Celują w wynik 2,8 mln pasażerów do końca roku.
Wyniki portu cieszą też władze miasta i regionu. Sukces lotniczy przekłada się na wyniki turystyczne i gospodarcze.
Najważniejsza częstotliwość
- Ta sytuacja zwiększa dostępność Wrocławia dla biznesu – podkreśla Dariusz Ostrowski, wiceprezes Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej. Ta publiczna spółka non profit, w całości należącą do samorządów, blisko współpracuje z przedsiębiorcami i władzami lotniska.
– Często odbieramy sygnały od biznesu i pośredniczymy w rozmowach dotyczących otwierania nowych kierunków, ułatwiających funkcjonowanie firm, kontaktu pracowników z centralami w Europie Zachodniej. Rozwój lotów to większa możliwość pozyskiwania dobrej kadry wysokiego i średniego szczebla zarządczego – mówi prezes Ostrowski. – Wielu ekspatów przyjeżdża do Wrocławia, zostają tu zatrudnieni, chcą mieć wygodne połączenia z siedzibami swoich przedsiębiorstw.
Kierunki ważne z biznesowego punktu widzenia to Wielka Brytania, Szwajcaria, Francja, Wiedeń, Izrael. A Także dobre połączenia z największymi hubami przesiadkowymi, takimi jak Monachium, Frankfurt, Kopenhaga, a bardziej lokalnie – Warszawa. Nie chodzi tylko o kierunki lotów, ale także ich częstotliwość.
– Koncentrujemy się na dobrych, wygodnych połączeniach z hubami w Europie, żeby zapewnić gościom maksymalnie jedną przesiadkę i dobre godziny. Dziś nie wystarczy mieć jakiekolwiek loty do Monachium. Ważne są loty w takich godzinach, żeby można było w miarę wygodnie przesiąść się z innych połączeń – wyjaśnia wiceszef ARAW. Najbardziej na rozbudowanej siatce połączeń korzystają firmy usługowe, centra badawczo-rozwojowe, centra usług wspólnych, także produkcja.
Dojazd w trzy kwadranse
Nie bez znaczenia jest też rozwój turystyki. Liczba turystów odwiedzających Wrocław ciągle wzrasta. Przyjeżdżają goście z krajów, dla których jesteśmy atrakcyjni cenowo. Wciąż królują Brytyjczycy, sporo jest Hiszpanów i Włochów. Z kolei Polacy chętnie wybierają ciepłe kraje południowej Europy i Północnej Afryki. Rozwój portu widać gołym okiem. Wystarczy spojrzeć na parkingi rozlokowane na trasie do lotniska. O każdej porze są zapełnione po brzegi.
Dariusz Ostrowski podkreśla znaczenie portu dla rozwoju całej aglomeracji. – Uruchomienie łącznika autostradowego pozwoliło mieszkańcom Legnicy dojechać w 30 minut na lotnisko. To szybciej, niż do portu dojadą mieszkańcy wrocławskiej dzielnicy Kiełczów. I widać to po inwestycjach w regionie – mówi wiceszef ARAW.
Wystarczy wymienić zakład serwisowania i naprawy silników lotniczych, który pod Środą Śląską zbuduje Lufthansa. Koszt: Miliard złotych. Z kolei pod Jaworem swoje centrum buduje Mercedes. – Jednym z podstawowych kryteriów dla lokalizacji tych inwestycji jest bliskość portu. Ważne jest też połączenie drogowe, czyli kanały dystrybucyjne dla produktów. Ale to nie jedyny wyznacznik. Z Jawora na lotnisko można dojechać w czterdzieści pięć minut. Jak na europejskie standardy to bardzo szybko – wyjaśnia Dariusz Ostrowski.
To nie koniec, bo port we Wrocławiu ma większe możliwości przepustowe. Władze lotniska zapewniają, że pracują nad kolejnymi ciekawymi połączeniami. Jak bumerang powraca też temat budowy linii kolejowej do portu. Na razie nie ma jednak decyzji w tej sprawie.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w Warszawie, adres: Pl. Bankowy 2, 00-095 Warszawa oraz ich poprawiania.