We wrześniu Port Lotniczy Warszawa/Modlin obsłużył 251 338 pasażerów. To o 0,1 proc. mniej, niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku.
W ubiegłym miesiącu lotnisko obsłużyło 1 535 operacji lotniczych o charakterze komercyjnym. Mniejsze przyrosty liczby pasażerów, notowane w podwarszawskim porcie od początku roku, to przede wszystkim efekt przekierowania lotów krajowych z Modlina na Lotnisko Chopina.
Od 1 stycznia do 30 września 2017 r. w Porcie Lotniczym Warszawa/Modlin obsłużono ogółem 2 225 478 pasażerów przylatujących i odlatujących. W tym okresie wykonano łącznie 13 638 handlowych operacji lotniczych (startu i lądowania).
W całym 2017 roku, zgodnie z prognozami, w podwarszawskim porcie obsłużonych zostanie 2,9 mln podróżnych. W związku z rosnącym ruchem pasażerskim i wyczerpującą się przepustowością podwarszawskiego portu, planowana jest tu rozbudowa terminala pasażerskiego. Koszt inwestycji szacowany jest na 60 mln zł. Będzie ona możliwa, jeśli właściciele portu zgodzą się na zaciągnięcie kredytu. W połowie lipca odbyło się na lotnisku
spotkanie w tej sprawie, jednak nie przyniosło ono żadnego rezultatu.
Jak wyjaśnił naczelny dyrektor PPL Mariusz Szpikowski, propozycja państwowej spółki dla podwarszawskiego portu zakłada zainwestowanie 140 mln zł tylko w pierwszym etapie, jednak warunkiem jest podniesienie udziałów w głosach PPL do 51 proc. oraz wycofanie zapisów o jednomyślności. PPL podkreśla, że uzyskanie pozycji dominującej jest niezbędne do kreowania strategii wspólnego działania lotnisk Modlina i Chopina, co ma zagwarantować zapewnienie odpowiedniej przepustowości i liczby pasażerów
do czasu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. – Chcemy podwoić przepustowość terminala, moglibyśmy to zrobić w ciągu 2-2,5 roku, ale funkcjonowałoby na innym systemie niż do tej pory, powstałyby zintegrowane strefy handlowe – mówił podczas konferencji prasowej p.o. prezes zarządu Portu Lotniczego Modlin, Leszek Chorzewski. Jak dodał, gdyby zapadła zgoda na inwestycję, na przełomie jesieni i zimy udałoby się rozpocząć inwestycję, a po dwóch latach otworzyć rozbudowany terminal.
Jedyną linią lotniczą, obsługującą połączenia na terenie Portu Lotniczego Modlin, jest irlandzki przewoźnik niskokosztowy, Ryanair. Przedstawiciele firmy od wielu miesięcy apelują o jak najszybszą rozbudowę terminala w celu zwiększenia swojej floty, a także liczby obsługiwanych połączeń.