Komisja Handlu Międzynarodowego (ITC) wydała orzeczenie na niekorzyść Boeinga w głośnej sprawie, którą producent wniósł przeciwko Bombardierowi. Tym samym odrzucił zalecenie resortu handlu o nałożeniu na amerykańskich przewoźników prawie 300 proc. cła na samoloty serii CS Bombardiera.
Boeing argumentował, że nielegalne subwencje władz kanadyjskich dla Bombardiera pozwoliły na dumping cenowy przy sprzedaży maszyn. Wojna handlowa dotyczyła dokładnie transakcji Bombardiera z Delta Airlines zawartej w 2016 roku. Linie miały kupić CSeries, płacąc producentowi za każdy samolot po 20 milionów dolarów, choć cena katalogowa maszyny wynosi ok. 32 miliony dolarów. W opinii Boeinga wsparcie Bombardiera przez kanadyjskie władze osłabiło konkurencyjność samolotów 737.
Komisja miała za zadanie
ustalić, czy Boeing faktycznie na tej transakcji był stratny. ITC zostało przy tym, że producent MAX-ów nie wytwarza on porównywalnych samolotów i nie uczestniczył w rozpisanym przez Deltę przetargu. – Dzisiejsza decyzja to zwycięstwo innowacji, konkurencji i rządów prawa – powiedział Bombardier w oświadczeniu. Przedstawiciele Boeinga skwitowali jedynie, że są „rozczarowani” wyrokiem.
Na tym jednak nie koniec. Boeing zapowiedział, że odwoła się do Międzynarodowego Trybunału Handlowego w Nowym Jorku. Rząd USA mógłby skierować sprawę do Światowej Organizacji Handlu.